"Prawdę poznamy, gdy odstrzelą Putina". Wdowiec po wiceprezes PiS ostro przed 12. rocznicą katastrofy smoleńskiej

- To stara dobra sowiecka metoda sowiecka, jak po śmierci Stalina załatwiono Berię i ujawniono tzw. tajny raport Chruszczowa ukazujący zbrodnie Stalina, to ten mechanizm może znowu u Rosjan zadziałać - rozmarzył się poseł PiS, który "Super Expressowi" tłumaczy dlaczego putinowskiej Rosji mogłoby zależeć na zamordowaniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego (+61 l.).

- Ja nigdy żadnych własnych tez nie stawiałem, choć dziś wiadomo, że świętej pamięci Lech Kaczyński stał na przeszkodzie ekspansji Putina. Być może, gdyby nie jego wizyta w Tibilisi w 2008 r., dziś nie byłoby niepodległej Gruzji. A po tym, co dziś się dzieje na Ukrainie widzimy, że strącenie samolotu dla Rosjan to żaden problem - mówi nam poseł Świat, wspominający swą małżonkę: - Miałem ogromne szczęście że trafiliśmy na siebie, że mogłem być z tak ciekawą, bogatą intelektualnie, obdarzoną talentami oraz pełną życia i energii osobą. 

Co na temat katastrofy mówią eksperci? - Odkrycia Macierewicza to te same antynaukowe bujdy powtarzane od 2011 roku – ocenia dr Maciej Lasek (55 l.), inżynier specjalizujący się w mechanice lotu, doktor nauk technicznych, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych w latach 2012–2016. – Jeśli ktoś mówi o „pancernej brzozie”, to niech spróbuje z prędkością 350 km/h wjechać w taką brzozę samochodem i niech zobaczy co się stanie. Niestety, do katastrofy doprowadziło rażące naruszenie przepisów lotu przez pilotów, którzy przy zastanej widoczności mieli obowiązek odejścia na drugi krąg, lecz zdecydowali się na lądowanie - przypomina ekspert. 

>>>Katastrofa smoleńska. Oni zginęli pod Smoleńskiem. Pełna lista ofiar

>>>Szokujący sondaż. Prawie połowa Polaków uważa, że w Smoleńsku mogło dojść do zamachu

>>>Poruszające słowa Mateusza Morawieckiego przed 12. rocznicą katastrofy smoleńskiej: Tylko pamięć o tej tragedii...