Nowa moda ma dotyczyć ok. 3 tys. osób pracujących przy obsłudze klientów. - Zależy nam na tym, żeby zarówno odbiór merytoryczny, jak i wizualny naszych pracowników był jak najlepszy. Sprawności w obsłudze zawsze powinna towarzyszyć również strona wizualna tej obsługi - oświadczyli przedstawiciele ZUS w korespondencji z "Gazetą Wyborczą". Kierownictwo ZUS twierdzi, że z pomysłem nowych mundurków wystąpiły związki zawodowe. Utrzymanie zakładu w 2017 r. kosztowało podatników ok. 4,5 mld zł.
Zobacz: System ZUS przez dwa lata pozwalał wykradać dane użytkowników