- Czy w dorosłym życiu zdarzyło wam się nie posiadać nawet złotówki w portfelu? Dwóch posłów PiS. Dariusz Bąk i Adam Ołdakowski, w oświadczeniach majątkowych składanych od 2017 r. nie wykazało żadnych zasobów pieniężnych - napisał na Twitterze Radek Karbowski, zajmujący się analizami i liczbami w polityce. - Oświadczali, że w ostatnie dni lat poprzednich nie mieli nawet przy sobie złotówki, czy wręcz 20 groszy, ponieważ nawet tak niewielkie kwoty w oświadczeniach majątkowych należy wykazać. Posłowie mogą mieć rozdzielność majątkową i wszystkie zgromadzone środki przepisywać na swoje żony lub faktycznie nie potrafią zarządzać finansami osobistymi i wszystko wydają - zauważył Karbowski.
Sprawdziliśmy ostatnie dostępne oświadczenia majątkowe dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości. Wynika z nich, że Dariusz Bąk (65 l.), poseł z okręgu radomskiego posiadadom o powierzchni 148 m kw. warty 290 tys. złotych, wpisał także działkę rolną o powierzchni 0,17ha o wartości 700 zł i samochód Fiat Bravo z 2009, który wycenił na 10 tys. zł. Z kolei Adam Ołdakowski (68 l.), poseł PiS z Elbląga jest emerytem i ma gospodarstwo rolne o powierzchni 157ha o wartości 380 tys. zł, 170-metrowy dom o wartości 500 tys. zł, samochód Skoda Superb z 2017 roku i kredyty na ponad 50 tys. zł do spłaty.
Bajeczna waloryzacja emerytury Korwin-Mikkego. Oświadczenie majątkowe lidera Konfederacji robi wrażenie
Posłowie większość rubryk w oświadczeniu majątkowym opisali jako "nie dotyczy", także ten związany z zasobami pieniężnymi. Napisali, że nie posiadają żadnych środków pieniężnych zgromadzonych w walucie polskiej i obcej.