Wideo
Pogoda
Quizy
Posiedzenia Sejmu rzadko przebiegają w spokojnej atmosferze. Posłowie nie stronią od mocnych słów i zdumiewających epitetów. W końcu to miejsce starcia wszelkich poglądów, a poruszane tematy często są kontrowersyjne. Emocji nie zabrakło także we wtorek 16 stycznia.
Po wznowieniu obrad po 10 minutach przerwy i rozpoczęciu dyskusji nad budżetem 2024, wicemarszałek Krzysztof Bosak zastąpił Szymona Hołownię. Na mównicę weszła zaś posłanka PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, która nie stroniła od krytyki marszałka Sejmu i nawiązała do sprawy Mariusza kamińska oraz Macieja Wąsika.
- Chciałam zadać pytanie, czy naprawdę państwo uważacie, że możemy spokojnie dyskutować na inne tematy, wiedząc, że część z nas, dwaj posłowie, zostali potraktowani w taki sposób. Innej grupie posłów odmawiano ich praw, a marszałek Hołownia bagatelizuje sprawę. Wychodzi przed kamery i jako człowiek niewykształcony pozwala sobie opowiadać o własnych interpretacjach prawa – mówiła.
Na koniec zaś polityk postanowiła wbić szpilę w Szymona Hołownię u zakończyła swoje wystąpienie z przytupem. - Czy możecie spojrzeć sobie w twarz? Społeczeństwo was kiedyś z tego rozliczy. Ja do państwa apeluję, ogarnijmy się i nie doprowadzajmy do dalszego chaosu w państwie, z niedouczonym marszałkiem na czele – oznajmiła, po czym zeszła z mównicy.
Czy posłanka przesadziła, drwiąc z wykształcenia marszałka Sejmu? Zdania zapewne są podzielone, a wiele osób może żałować, że lidera Polski 2050 nie było wówczas na sali i nie mógł zripostować uwagi.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Szymon Hołownia:
