Przemysław Witek z KO

i

Autor: Art Service / Super Express; Marek Kudelski/Super Express; Filip Naumienko/REPORTER

wymsknęło mu się?

Burzliwe słowa Przemysława Witka na antenie. Człowiek Tuska w ogniu krytyki

2025-05-21 15:30

To się dopiero nazywa szczerość! I to na antenie! Choć większość społeczeństwa zdaje sobie sprawę, że kandydaci na prezydenta obiecują nam zaiste wspaniałe rzeczy (wśród których są deklaracje działań, które nawet nie wchodzą w zakres kompetencji głowy państwa), to jednak takich słów ze strony polityka dawno nie słyszeliśmy. Poseł KO Przemysław Witek, goszcząc w Polsat News, został wprost zapytany, czy Rafał Trzaskowski jako prezydent rzeczywiście nie podpisałby ustawy, która podnosi podatki (o co apeluje Sławomir Mentzen). Jego szczera odpowiedź wywołała konsternację i dosłownie lawinę komentarzy w sieci. Donald Tusk i Rafał Trzaskowski z całą pewnością nie są zadowoleni ze słów posła Witka.

Sławomir Mentzen, uzyskawszy w pierwszej turze wyborów 14,81% głosów, nie planuje oficjalnie poprzeć ani Karola Nawrockiego, ani Rafała Trzaskowskiego. Zamiast tego, zaprosił obu kandydatów do dyskusji, które zostaną udostępnione w mediach społecznościowych. Lider Konfederacji, oczekuje również, że obaj kandydaci podpiszą dokument zawierający kilka postulatów zgodnych z jego programem wyborczym i oczekiwaniami jego wyborców. Jednym z kluczowych punktów jest gwarancja, że nie zostaną podniesione istniejące podatki ani wprowadzone nowe. W programie "Debata Gozdyry" na antenie Polsat News Przemysław Witek z Koalicji Obywatelskiej został zapytany o ten konkretny postulat i wyraził "zdecydowaną" zgodę na takie rozwiązanie.

Zobacz nasz nowy sondaż zbieżny z tematem: Czy Polacy wierzą w obietnice kandydatów na prezydenta? Odpowiedź zaskakuje

Dopytywany, na co dokładnie zgodziłby się kandydat KO, poseł wskazał na zapis dotyczący obciążeń podatkowych. - I co, nie wprowadzicie nigdy już żadnych podatków nowych? Jest pan pewien, że nie będą potrzebne żadne nowe podatki? - dopytywała prowadząca rozmowę. W odpowiedzi usłyszeliśmy:

- Cóż szkodzi obiecać?

- Słucham? - zapytała z niedowierzaniem dziennikarka, a chwilę później pozostali goście zaczęli się śmiać. Wówczas Witek zreflektował się z niestosowności wypowiedzianych słów i dodał, że to "tylko taki żart". Następnie dodał, że "nie potrafi deklaratywnie odpowiedzieć na pytanie". Zaczął także czytać kolejne postulaty i dywagować, czy Rafał Trzaskowski je podpisze.

Sprawdź: O to będą się pytać Trzaskowski i Nawrocki! Znamy dokładne szczegóły debaty przed II turą!

- Obrona gotówki i polskiego złotego. Dobrze wiemy, że chcieliśmy wprowadzić euro, ale mamy już ten etap za sobą. Przez najbliższe lata najprawdopodobniej nie będziemy na to gotowi. Myślę, że na ten moment można to podpisać - przekonywał.

Na platformie X do komentarza posła Witka odniósł się Mariusz Błaszczak. - Dziękujemy posłowi Witkowi z PO za przedwczesne ujawnienie hasła wyborczego Rafała Trzaskowskiego. 'Cóż szkodzi obiecać…' oficjalnie wchodzi do kanonu, tak jak kiedyś 'weź kredyt, zmień pracę'. To hasło oddaje duszę partii Donalda Tuska - napisał były szef MON.

Całe zdarzenie wyglądało następująco:

Polityka SE Google News
QUIZ. Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki? O którym z nich jest ta informacja?
Pytanie 1 z 11
Imię żony którego z kandydatów jest pierwsze w kolejności alfabetycznej?
POMYSŁ MENTZENA ZASKOCZYŁ - CZY KANDYDACI PODPISZĄ DEKLARACJĘ?
Prezydencki poker
Omówienie wyników I tury wyborów oraz co nas czeka w II turze | PREZYDENCKI POKER