Ważą się losy Zjednoczonej Prawicy. Wszystko przez decyzję premiera Mateusza Morawieckiego o dymisji wicepremiera Jarosława Gowina. Jak grom z jasnego nieba spadła we wtorek wiadomość: Gowin wyleciał z rządu. Decyzję premiera przekazał rzecznik rządu w czasie konferencji prasowej. Gowin tak skomentował swoją sytuację: - "W dniu dzisiejszym PiS podjęło decyzje o faktycznym zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy, po siedmiu latach współpracy, po sześciu latach współrządzenia zostaliśmy wypchnięci z koalicji rządowej ze względu na wierność wartościom Zjednoczonej Prawicy" - powiedział. Jak dodał Porozumienie rozpocznie nową działalność i będzie w jak najlepszy sposób realizować interesy Polski. Co to oznacza? Czas pokaże. Na razie wiadomo, w środę zarząd Porozumienia Gowina podejmie decyzję co dalej z obecnością polityków ugrupowania w Zjednoczonej Prawicy. "Ale wszyscy mamy świadomość, że moja dzisiejsza dymisja, wynikająca z wierności programowi Zjednoczonej Prawicy, programowi, któremu sprzeciwia się wiele elementów Polskiego Ładu, przede wszystkim te rozwiązania podatkowe - otóż ta dymisja jest de facto zerwaniem koalicji rządowej i końcem Zjednoczonej Prawicy" - oświadczył Gowin.
Według informacji PAP zarząd Porozumienia zbierze się przed południem w formie zdalnej, a uchwały zostaną przyjęte obiegowo. Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel zapewniał we wtorek, że PiS nie chce kończyć formuły Zjednoczonej Prawicy. Wyraził również nadzieję, że PiS będzie współpracować także z politykami Porozumienia. Rzecznik rządu podczas wtorkowej konferencji podkreślił, że powodem dymisji Jarosława Gowina było to, że wicepremier oraz członkowie Porozumienia pracowali w niewystarczającym tempie nad projektami zawartymi w Polskim Ładzie oraz podejmowali "nierzetelne działania" dotyczące reformy podatkowej. Z kolei rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował, że wnioskiem o dymisję prezydent zajmie się "bez zbędnej zwłoki" i dokona zmian, o które wnioskował szef rządu.
SPRAWDŹ>>>Szok w Sejmie. Banaś nagle wstał i wyszedł z sali! Co tam się dzieje?!
W ostatnich tygodniach przedstawiciele Porozumienia krytycznie odnosili się zarówno do projektu noweli ustawy medialnej, jak i projektów podatkowych zawartych w Polskim Ładzie. W sobotę odbyło się posiedzenie zarządu Porozumienia, podczas którego politycy tego ugrupowania mieli zdecydować o dalszej współpracy w ramach Zjednoczonej Prawicy. W konsekwencji politycy tej partii wydali oświadczenie, w którym uzależnili swoje funkcjonowanie w koalicji od poparcia ich postulatów dotyczących reform podatkowych i ustawy medialnej. W oświadczeniu zarząd Porozumienia poinformował, że nie poprze zmian podatkowych, zmian w finansowaniu samorządów i zmian w prawie medialnym bez uwzględnienia ich postulatów.
ZOBACZ>>>Lex TVN w Sejmie. Posłowie zajmują się lex TVN. Będzie draka?! RELACJA NA ŻYWO