Niedawny wicepremier, a teraz szeregowy poseł gościł we wtorek wieczorem na antenie Polskiego Radia 24. Co miał do powiedzenia polityk? - Orientacja seksualna to prywatna sprawa każdego z nas. Nie powinna być przedmiotem debaty politycznej - ostrożnie wskazał Jarosław Gowin. To duża zmiana w stosunku do narracji, która w obozie Zjednoczonej Prawicy obowiązywała w ostatnich tygodniach. Wtedy partyjny kolega Gowina z Porozumienia Jacek Żalek twierdził wprost, że "LGBT to ideologia, a nie ludzie". W podobnym tonie wypowiadali się m.in. poseł Przemysław Czarnek i prezydent Andrzej Duda.
Gowin nie przegapił jednak okazji i wykorzystał wątek LGBT do uderzenia w politycznego przeciwnika. - To Rafał Trzaskowski wciąga w spory na ten temat - stwierdził, dając do zrozumienia, że kwestie światopoglądowe i orientacji seksualnej pojawiły się w kampanii z inicjatywy prezydenta Warszawy!
Prezes Porozumienia wypomniał też Trzaskowskiemu jego pozytywny stosunek do legalizacji związków osób tej samej płci. - Rafał Trzaskowski nieprzypadkowo powiedział, że chciałby być pierwszym prezydentem polskiego miasta, który udzieliłby ślubu tzw. małżeństwu homoseksualnemu. To są jego szczere poglądy - zauważył Jarosław Gowin.