Tysiące Polaków ruszyły z pomocą w walce z wirusem. Od wielu dni maseczki ochronne szyją pojedyncze osoby i całe zakłady pracy; wiele restauracji, które przeżywają trudny okres, dostarcza darmowe posiłki do szpitali, a wolontariusze oferują pomoc seniorom. Pomagają też wielkie firmy i koncerny. PKN Orlen przeznaczył aż 100 mln złotych na wsparcie działań związanych z epidemią koronawirusa. Pomoc, w postaci sprzętu ochronnego czy gotówki, trafia przede wszystkim do szpitali i innych placówek medycznych. Korzystają z niej pracownicy ochrony zdrowia i służby mundurowe. - Nie zapominamy o tych, którzy działają społecznie dbając o bezpieczeństwo i niosąc pomoc najbardziej potrzebującym. Dlatego przyznaliśmy żołnierzom-ochotnikom z Wojsk Obrony Terytorialnej karty rabatowe, uprawniające do zakupu paliwa ze zniżką. Od ponad roku z takich rabatów korzystają druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych – mówi Daniel Obajtek (44 l.), prezes zarządu PKN ORLEN.
To jednak nie wszystko. 350 tysięcy gorących napojów wydano na stacjach Orlen pracownikom służb medycznych i mundurowych, zaangażowanych w walkę z epidemią koronawirusa. Akcja cieszy się bardzo dużą popularnością i będzie przedłużona do końca miesiąca.
Wszyscy pomagają na miarę możliwości, a sygnały o wsparciu płyną z całej Polski. W czwartek do redakcji SE dotarła wiadomość, że dzięki ofiarności Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej i firmy Amest Otwock kilkanaście rodzin z powiatu otwockiego dostało komputery i oprogramowanie potrzebne do pełnego uczestnictwa w zajęciach szkolnych na odległość.
Przypomnijmy też, że we wtorek, dzięki spółkom KGHM i Lotos, na warszawskim Okęciu wylądował potężny samolot, wypełniony dziesiątkami ton sprzętu dla służb medycznych.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj