- Jerzy Owsiak zajmuje się działalnością charytatywną, a społeczeństwo postrzega ją jako coś, co nie powinno mieć barw partyjnych – tłumaczy dr Sebastian Gajewski z Centrum im. Daszyńskiego. - Wolimy myśleć o tych ludziach, że są poza politycznym sporem. Szczególnie w czasach kiedy jest on tak agresywny – mówi ekspert. - Poza tym poglądy Jurka Owsiaka nie są nam szerzej znane. Oczywiście można domniemywać, że nie jest zwolennikiem PiS, ale jednak nie mamy w Polsce systemu dwupartyjnego. Dlatego trudno komukolwiek poprzeć ideę tworzenia przez Owsiaka partii politycznej, bo wyborca nie wie czy miałaby być ona prawicowa, lewicowa, centrowa, liberalna czy konserwatywna – mówi Gajewski i dodaje, że upolitycznienie Owsiaka zagroziłoby WOŚP. - Orkiestra byłaby wtedy traktowana jako element kampanii wyborczej, co spowodowałoby spadek wpływów i zaufania – podsumowuje politolog.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 14-16.01.2020r. na próbie 1075 dorosłych Polaków.