Roman Giertych postanowił wrócić do aktywnego uprawiania polityki. Początkowo chciał startować w wyborach do Senatu, a ostatecznie będzie kandydatem KO w stolicy województwa świętokrzyskiego, gdzie będzie rywalizował między innymi z „jedynką” listy PiS, prezesem Jarosławem Kaczyńskim, co ironicznie skwitował lider PO Donald Tusk. - Żebyś nie czuł się samotny. Żebyś poczuł się trochę lepiej. Robię to tylko dla ciebie – stwierdził.
W najnowszym sondażu United Surveys przeprowadzonym dla Wirtualnej Polski zapytano Polaków, jaką rolę Roman Giertych powinien pełnić po powrocie do polityki. Zdecydowana większość, bo 57,6 proc., uznało, że ten nie powinien wracać do polityki i negatywnie ocenia jego decyzję o stracie w wyborach. 21,2 proc. uznało, że mecenas powinien wrócić do polityki tylko jako szeregowy poseł, a 6,1 proc. stwierdziło, że powinien wrócić i zostać członkiem rządu. Z kolei 15,1 proc. nie ma zdania na ten temat.
Jak widać, Polacy są jednomyślni i nie uważają, że Roman Giertych powinien wystartować wyborach. To raczej niepomyślne wieści dla Donalda Tuska, który ewidetnie stara się zadowolić jak największą pulę wyborców, wystawiając bardzo różnorodnych kandydatów.