Prawicowi politycy, którzy chcą ubliżyć kobietom, chętnie sięgają do porównań ze świata zwierząt, ale nie tylko. Wiceminister MON-u Marcin Ociepa porównał kobiety protestujące przed kościołem na Placu Trzech Krzyży w Warszawie do ISIS. Radny PiS-u z Poznania Przemysław Alexandrowicz młode, protestujące Polki porównał do kobiet z Komsomołu i Hitlerjugend, a już przecież Jarosław Kaczyński porównywał symbol Strajku Kobiet na maseczkach posłanek do symbolu SS. Jaka więc jest, a jaka powinna być polska kobieta, według polityków prawicy? Obejrzyj materiał wideo Adama Federa.
Po słowach posła Bortniczuka zawrzało. Kobiety mu tego nie wybaczą. Komentarz Adama Federa [WIDEO].
2021-02-03
10:25
Na polskiej prawicy trwa zażarty spór, czy kobieta powinna być jak samica psa, czy też może jak locha dzika. Poseł Kamil Bortniczuk porównał kobiety do "suczek" i na ich przykładzie chciał wytłumaczyć zwolenniczkom prawa do aborcji, że nie warto usuwać ciąży. Wcześniej minister edukacji Przemysław Czarnek namawiał polskie kobiety, aby rozmnażały się jak dziki, a poseł PiS-u Zbigniew Dolata stwierdził, że protestujące przed jego biurem poselskim kobiety są jak małpy.