Mecenas Bartosz Lewandowski przekazał informację, która może całkowicie zmienić dynamikę śledztwa w sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. - Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił mój wniosek i uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec posła Marcina Romanowskiego – poinformował prawnik w mediach społecznościowych.Decyzja sądu ma natychmiastowe i kluczowe konsekwencje dla byłego wiceministra sprawiedliwości. Oznacza to, że poseł Marcin Romanowski może swobodnie poruszać się po krajach Unii Europejskiej i nie jest już ścigany na mocy ENA poza granicami Polski.
Zobacz: Kto na Wigilię? Polacy wskazali najlepszego polityka do świątecznego stołu. Zaskoczeni?
To już druga międzynarodowa porażka prokuratury w tej sprawie – wcześniej Interpol odmówił wystawienia za politykiem tzw. czerwonej noty, czyli międzynarodowego listu gończego.
Mocne uzasadnienie sądu. Mowa o "kryptodyktaturze"
Największe poruszenie wywołały jednak fragmenty uzasadnienia postanowienia sądu, które opublikował mecenas Lewandowski. Prawnik stwierdził, że dokument "całkowicie masakruje postępowanie nie tylko Prokuratury Krajowej (...), ale także de facto wskazuje na polityczny wpływ na śledztwo i naruszenia praw o wolności obywatelskiej". W opublikowanym piśmie sąd jednoznacznie krytykuje sposób, w jaki sprawa jest przedstawiana opinii publicznej przez przedstawicieli obecnej władzy.
Sprawdź: Zakończyła się rozmowa Zełenskiego i Nawrockiego. Pojawił się temat Wołynia
Sąd "uznaje za całkowicie nieuprawnione publiczne prezentowanie wizerunku Marcina Romanowskiego jako osoby winnej, która po sprowadzeniu go do kraju zostanie skazana i osadzona w więzieniu". Wskazano, że takie wypowiedzi, określane jako "nikczemne i nie licujące z elementarnymi standardami demokratycznego państwa prawnego", wkraczają "w sferę niezawisłości sędziowskiej". Najbardziej dosadny fragment uzasadnienia zawiera stwierdzenie, które z pewnością będzie szeroko komentowane! Jak napisano, "w świetle wyżej naprowadzonych okoliczności istnieją poważne obawy, że sytuację panującą obecnie w Państwie Polskim zakwalifikować można jako kryptodyktaturę".
Rola Interpolu w decyzji sądu
Pełnomocnik posła Romanowskiego podkreślił, że Sąd Okręgowy w Warszawie, podejmując decyzję, wziął pod uwagę wcześniejsze stanowisko Interpolu. Międzynarodowa Organizacja Policji Kryminalnej już kilka tygodni temu odmówiła ścigania byłego wiceministra, a jej uzasadnienie – według Lewandowskiego – było do tej pory ukrywane przez Prokuraturę Krajową. - Teraz rozumiem dlaczego Prokuratura Krajowa nie chciała tych powodów ujawnić – skomentował prawnik, sugerując, że argumentacja Interpolu również wskazywała na polityczne tło sprawy.
Uchylenie Europejskiego Nakazu Aresztowania oznacza, że prokuratura nie może już domagać się zatrzymania i ekstradycji posła z terytorium innego kraju UE. Nie oznacza to jednak unieważnienia krajowego nakazu aresztowania ani umorzenia śledztwa. Postępowanie w Polsce będzie kontynuowane.
Galeria poniżej: Tu ukrywa się Marcin Romanowski