Pilne! Rekonstrukcja rządu opóźniona! Hołownia zmienia termin. Jest nowa data

2025-07-09 11:40

To już pewne. Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska nie odbędzie się 15 lipca, jak wcześniej zapowiadano. Lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty poinformował, że nowy termin został wyznaczony na 22 lipca – i to na wniosek marszałka Sejmu Szymona Hołowni. W tle trwają ustalenia dotyczące zmian personalnych i politycznych wewnątrz obozu rządzącego.

 Tak zmieniał się Szymon Hołownia

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express

Jeszcze w ubiegłym tygodniu premier Tusk sugerował, że nowy skład rządu może zostać przedstawiony „około 15 lipca”. Jednak – jak przekazał Hołownia – negocjacje koalicyjne wciąż trwają, a do ich zakończenia potrzebne są jeszcze „jedno albo dwa okrążenia rozmów”.

– Rozmawiałem o tym z panem premierem. Uważam, że bardziej realistycznym terminem jest drugi Sejm lipcowy – między 23 a 25 lipca. Będę namawiał koalicjantów, żebyśmy wtedy ten proces zamknęli – mówił wcześniej lider Polski 2050.

Według najnowszych informacji przekazanych przez Włodzimierza Czarzastego, rekonstrukcja rządu ma się odbyć 22 lipca – dzień przed rozpoczęciem kolejnego posiedzenia Sejmu.

Co opóźnia rekonstrukcję? „Jeszcze jedno albo dwa okrążenia”

Hołownia nie ukrywa, że rozmowy koalicyjne są trudne i wymagają czasu. – Żeby to wszystko dopiąć, potrzebujemy jeszcze jedno albo dwa okrążenia – przyznał. To sugeruje, że nie wszystkie nazwiska i kompetencje są jeszcze ustalone. Zmiany mają objąć zarówno resorty, jak i zaplecze polityczne partii koalicyjnych.

Rzucili wszystko i siedzą w Bieszczadach! Nawroccy karmią alpaki i zrywają kwiatki

Według nieoficjalnych informacji, zmiany mogą objąć m.in. Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Ministerstwo Zdrowia oraz niektóre stanowiska w kancelarii premiera. W grze są również przetasowania dotyczące wiceministrów i sekretarzy stanu.

Czarzasty potwierdza, Tusk milczy. Koalicja negocjuje w tle

Lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty potwierdził nowy termin jako „uzgodniony na wniosek marszałka”. Donald Tusk, jak na razie, nie skomentował oficjalnie przesunięcia. Wiadomo jednak, że sam premier nie chce forsować zmian bez konsensusu w koalicji.

To właśnie Hołownia odgrywa coraz większą rolę jako rozgrywający wewnątrz koalicyjnego układu. Jego wpływ na tempo i zakres rekonstrukcji może świadczyć o rosnącej sile Polski 2050 w ramach rządu.

Rekonstrukcja rządu 2025. Czego się spodziewać?

Przesunięcie daty może oznaczać, że rekonstrukcja nie będzie tylko kosmetyczna. W kuluarach mówi się o bardziej zdecydowanych roszadach, które mają dać rządowi Tuska nową dynamikę przed politycznie gorącą jesienią – z ustawami sądowymi, projektami emerytalnymi i rosnącą presją na działania w sprawie bezpieczeństwa.

Pojawia się też pytanie, czy rekonstrukcja będzie początkiem nowej fazy rządzenia, czy tylko próbą uporządkowania wewnętrznych napięć w koalicji.

Poniżej galeria zdjęć: Paweł Szefernaker przygotowuje zaprzysiężenie Karola Nawrockiego

Polityka SE Google News
Wieczorny Express - Wojnarowski, Lisiecki | 2025 07 08
Sonda
Co sądzisz o przesunięciu rekonstrukcji rządu przez Hołownię?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki