Andrzej Duda wygłosił pełne emocji oświadczenie w sprawie skazanych posłów. Wymienił zasługi Mariusza kamińskiego i Macieja Wąsika w kwestiach korupcji, podkreślił także słuszność swojego ułaskawienia.
- Zawsze uważałem i uważam, że ci, którzy walczą z korupcją powinni znajdować się pod szczególną opieką i szczególną troską ze strony państwa, bo wykonują zadanie niezwykle trudne. Zwłaszcza jeżeli dotyczy to korupcji na najwyższych szczeblach władzy. I za takie działania, za walkę z korupcją na najwyższych szczeblach zostali oni skazani. Zdecydowałem wtedy o ich uniewinnieniu – mówił.
- Jestem głęboko wstrząśnięty, że zamknięci do więzienia zostali ludzie, którzy są krystalicznie uczciwi – powiedział.
Andrzej Duda przywołał argument, że wiele skazanych osób czeka na możliwość odbycia swojej kary w więzieniu, tymczasem działanie w przypadku Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika było nadzwyczaj szybkie.
- W tej sprawie działanie jest błyskawiczne, natychmiastowe. Zarówno sądów, a przynajmniej niektórych sędziów, z reguły z bardzo wyraźną afiliacją polityczną jak i niestety także władz państwa z ramienia nowej koalicji rządzącej. Jestem głęboko wstrząśnięty, że zamknięci do więzienia zostali ludzie, którzy są krystalicznie uczciwi i którzy zawsze walczyli o wolną Polskę – kontynuował prezydent.
Zapewnił także, że nadal będzie działał w tej sprawie.
- Nie spocznę, nie przestraszę się. Będą działał w sposób legalny, zgodny z konstytucją i polskim prawem, tak jak zawsze do tej pory, i tymi możliwościami, jakie daje urząd prezydenta RP – stwierdził.
Prezydent zwrócił się także do wszystkich Polaków, którzy chcą wyrazić swoje niezadowolenie publicznie o zachowanie spokoju i godności, prawdopodobnie nawiązując do planowanego na 11 stycznia protestu PiS pod Sejmem.
- Apeluję o spokój. Wolno w Polsce się gromadzić. Jeżeli ktoś chce korzystać z prawa zgromadzeń, może się gromadzić. Jeżeli ktoś chce uczestniczyć w manifestacjach, można uczestniczyć w manifestacjach; ale bardzo państwa proszę, aby były to manifestacje pokojowe, aby były to manifestacje godne i spokojne – mówił Andrzej Duda.