Komisja Europejska analizowała proponowane przez PiS ustawy o Sądzie Najwyższym oraz Krajowej Radzie Sądownictwa. Na spotkaniu unijni komisarze podjęli decyzję o aktywowaniu wobec Polski art. 7 ust. 1 unijnego traktatu. Mówi on o tym, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada UE może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez kraj członkowski wartości unijnych. Decyzja w tej sprawie, która jest podejmowana przez kraje większością czterech piątych, nie wiąże się jeszcze z sankcjami, ale jest krokiem na drodze do nich. Same sankcje są mało prawdopodobne, bo wymagają jednomyślności, ale już uruchomienie art 7. jest bezprecedensowym krokiem w historii UE.
PILNE: Komisja Europejska uruchomiła procedurę wobec Polski z artykułu 7. unijnego traktatu#wieszwiecej pic.twitter.com/jSExxAhi00
— TVP Info (@tvp_info) 20 grudnia 2017
Żadna z unijnych instytucji nie odwoływała się wcześniej do Artykułu 7, nazywanego czasami "opcją nuklearną", ponieważ może ona doprowadzić do najpoważniejszej kary, jaką Unia może nałożyć na kraj członkowski - zawieszenia prawa do głosowania. Dodatkowo w grę wchodzi również dotkliwe ograniczenie funduszy unijnych.
Timmermans zaproponował także unijnym komisarzom, by KE wysłała do państw członkowskich Unii "wniosek o stwierdzenie w Polsce poważnego ryzyka zagrożenia praworządności" oraz by pozwać Polskę do Trybunału UE między innymi za niezgodną z prawem unijnym ustawę o sądach powszechnych.
Komunikat prasowy
— Frans Timmermans (@TimmermansEU) 20 grudnia 2017
Praworządność: Komisja Europejska staje w obronie niezależności sądów w Polsce https://t.co/h1GyMnVgW1
Decyzję skomentowała m.in. rzeczniczka PiS, Beata Mazurek:
"Za uruchomienie art. 7 ponoszą odpowiedzialność politycy #PO. To nie jest artykuł, który uderza w PiS, ale może uderzać w Polskę" - mówi Beata Mazurek. @RMF24pl pic.twitter.com/10lqBFV3ln
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) 20 grudnia 2017
Na swoim TT zareagował również premier, Mateusz Morawiecki, pisząc:
Polska jest przywiązana do zasady praworządności tak samo jak UE. Reforma wymiaru sprawiedliwości jest w Polsce konieczna. W dialogu między Warszawą, a Komisją potrzebujemy otwartości i uczciwości. Wierzę w to, że podmiotowość Polski da się pogodzić z ideą Zjednoczonej Europy.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 20 grudnia 2017
Zobacz także: Komisje Europejska POZYWA Polskę z powodu odmowy przyjęcia uchodźców