Pijemy piwo, jakie sobie nawarzyliśmy

Nierzadkim przypadkiem było również takie działanie koncernów, które zamykając jakiś browar i wystawiając zakład na sprzedaż, w umowie zastrzegały, że w zakładzie nie może być prowadzona produkcja piwa. Dlatego też rzadkością w Polsce są browary regionalne, które mogą się pochwalić jakąś własną marką piwa o oryginalnym, niepowtarzalnym smaku. W efekcie mamy masową produkcję piwa, w której trudno odróżnić w smaku produkt jednego koncernu od drugiego. Na szczęście jeszcze piwa te różnią się etykietami.