Pierwsze Damy rozmawiały o potrzebach uchodźców i sposobach zapewnienia im bezpiecznego miejsca i opieki, także lekarskiej, psychologicznej, opieki nad dziećmi. Ważnym zagadnieniem poruszonym podczas wszystkich rozmów była koordynacja działań na rzecz tych środowisk spośród ewakuowanych ludzi, które wymagają specjalnego traktowania.
Czytaj również: Amerykanie jasno o propozycji Kaczyńskiego. Kubeł zimnej wody!
Mówiono o małych pacjentach onkologicznych, dializowanych i z chorobami rzadkimi, którzy trafiają pod opiekę polskich oraz zagranicznych placówek medycznych. Kolejnymi grupami wymagającymi szczególnego wsparcia są osoby z niepełnosprawnościami różnego typu, w tym głębokimi upośledzeniami – zarówno dorosłe jak i dzieci. Takie osoby wymagają specjalnego transportu, specjalistycznego sprzętu oraz fachowej opieki. Szczególnej troski wymagają też podopieczni placówek opiekuńczo-socjalnych" - podkreśliła KPRP.
Małżonki Prezydentów rozmawiały o możliwych rozwiązaniach, współpracy międzynarodowej i koordynacji działań. Pierwsze Damy Malty, Węgier i Niemiec mówiły o już podjętych przez ich kraje działaniach na rzecz Ukrainy i uchodźców" - czytamy w komunikacie. Kancelaria poinformowała, że celem Pierwszej Damy jest stworzenie koalicji małżonek i połączenie działań na rzecz ofiar wojny na Ukrainie.
Czytaj także: Uchodźcy koczowali na dworcu w Katowicach. Miasteczko namiotowe zdaje egzamin
Agata Kornhauser–Duda zwróciła też uwagę na apel Ołeny Zełenskiej o to, aby ludzie dobrej woli na całym świecie, w tym szczególnie kobiety, włączyły się w pokojową walkę o prawdę. "Prezydentowa Ukrainy zabiega o to, by cały świat poznał prawdę o tragedii, która rozgrywa się teraz na Ukrainie, o niewinnych ofiarach wojny, szczególnie dzieciach" - czytamy w komunikacie.
Kancelaria Prezydenta informuje ponadto, że dotychczas przez granicę polsko–ukraińską przeszło ponad 1,8 mln uchodźców. "Pierwsza Dama RP mówiła o pomocy udzielanej tym, którzy zdecydowali się pozostać w naszym kraju. Agata Kornhauser–Duda odwiedza ośrodki, w których przebywają głównie kobiety, matki z dziećmi. Dziś przekazała ich relacje oraz własne obserwacje. Zapewniła, że Polska nie ustaje w wysiłkach, by zatrzymać wojnę oraz objąć opieką wszystkich potrzebujących" - podkreślono.