Agata Duda zgubiła buta w Stanach Zjednoczonych. Do zabawnego zdarzenia doszło tuż przez spotkaniem prezydenckich par, w momencie, gdy pierwsza dama wsiadała do limuzyny, która zawiozła ją do Białego Domu. Nagle czarna szpilka po prostu zsunęła się ze stopy małżonki prezydenta. Na domiar złego but postanowił się trochę podroczyć z pierwszą damą i nie chciał do razu wrócić na swojej miejsce, co widać na filmie. Prezydentowa dłuższą chwilę siłowała się ze szpilką. Na szczęście w końcu but odpuścił i posłusznie spoczął na swoim miejscu.
Zgubiony but to nic w porównaniu z tym, co w USA przytrafiło się polskiemu prezydentowi. Podczas podpisywania dokumentu o współpracy polsko-amerykańskiej dla głowy naszego państwa zabrakło krzesła. Może nie byłoby w tym nic złego, gdy nie to, ze miejsce siedzące znalazło się dla Donalda Trumpa, który przy składaniu podpisu - w przeciwieństwie do Dudy - nie musiał się nadmiernie wyginać.