Jarosława Kuźniara widzowie TVN24 znają choćby z programu "Wstajesz i wiesz" nadawanego na antenie od świtu. W czwartek Kuźniar poprowadził program po raz ostatni, a na koniec przesłał wiernym telewidzom buziaka. O Kuźniarze już wcześniej napisała Krystyna Pawłowicz. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości stwierdziła, że poranny program powinien nazywać się "Wstajesz i łżesz". Dodała też, że Jarosław Kuźniar powinien wybrać się do szkoły...ojca Rydzyka! W Toruniu jest Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, której Rydzyk jest założycielem. - .Jarosławie Kuźniar, Pan także do WSKSiM w Toruniu, na dokończenie studiów medialnych, Pan zdaje się ponad licencjat się nie przedarł. Czekają już tam na Pana Justyna D-O i T. Lis. Też proszę zabrać tornister, kapcie,kanapki z jajkiem. Aha, i szczoteczkę do zębów... - zadrwiła Pawłowicz.
Informacja o rozstaniu z TVN24 Kuźniara, posłanka przyjęła nadzwyczaj optymistycznie. Na jej oficjalnym profilu na Facebooku pojawił się wpis: - NEWS:.. SZYBKA REAKCJA TVN na mój wczorajszy wpis:.....Szczujący TVN. J.KUŹNIAR ze "Wstajesz i Łżesz" ukarany przez nowych amerykańskich właścicieli. ZNIKA z tego programu.Podobno już od jutra ma korepetycje w Toruniu. Kanapki z jajeczkiem....., proszę nie zapomnieć. I na czesne, proszę wziąść z zaoszczędzonych na cłach w USA. Oj, po posłance takich złośliwości chyba nikt się nie spodziewał.