Krystyna Pawłowicz jeszcze nie tak dawno trzymała kciuki za reprezentację Węgier w meczu EURO 2020 z Francją, później emocjonowała się spotkaniem Polski ze Szwedami. Zażądała od Szwedów zwrotu dóbr zagrabionych podczas potopu, co odnotowały nawet szwedzkie media, a później wprost wskazała, co Szwedzi powinni oddać Polakom.
Nie przegap:
- Pawłowicz znów w furii! Wypomina Szwedom Potop przed meczem piłkarskim. "Złodziejskie interesy"
- Pawłowicz w natarciu! Pokazała, co Szwedzi mają zwrócić Polsce. Żarty się skończyły
Krystyna Pawłowicz dziś zwróciła uwagę na jeden szczegół finału siatkarskiej Ligi Narodów pomiędzy Polską a Brazylią. Dwóch siatkarzy – reprezentant Polski Bartosz Kurek i Brazylijczyk Wallace kilka pierwszych akcji rozegrali w koszulkach z nazwiskami... siatkarek reprezentacji Rosji. Na plecach Polaka widniało nazwisko Iriny Korolowej, a reprezentant Brazylii na koszulce miał nazwisko Natalii Gonczarowej. Akcja miała na celu zwrócenie uwagi na nierówności w sporcie.
– Finał siatkówki, Polska – Brazylia, przed chwilą przerwa techniczna. Co to za akcja z tą zmianą koszulek zawodników na koszulki z nazwiskami kobiet – siatkarek... Komentator : „jest to potrzebne, wreszcie wyrównujemy to wszystko”... Co „wyrównujemy”...? Kobiety i facetów...? Po co? – skomentowała Krystyna Pawłowicz, której najwyraźniej akcja nie przypadła do gustu.