Specjaliści zajmujący się tematyką Kościoła nie mają wątpliwości. To, że papież zablokował abp. Jędraszewskiego jest dla metropolity krakowskiego policzkiem i jasnym pokazaniem mu miejsca w szeregu. - Franciszek lepiej czyta znaki obecnego czasu. To rozprzestrzenianie się islamu i różnych religijnych fundamentalizmów, a także wewnętrzny kryzys na tle pedofilii stanowi dziś prawdziwe wyzwanie dla Kościoła rzymskokatolickiego, a nie rzekome ataki ze strony "neomarksistowskiej i tęczowej" zarazy - ocenił na swoim blogu publicysta Adam Szostkiewicz (WIĘCEJ O TYM PRZECZYTASZ TUTAJ). Swoje trzy grosze do dyskusji o nominacjach kardynalskich dorzucił ks. Wojciech Lemański. - Jak ja szanuję tego papieża Franciszka. Znów dał pstryczka w nos strategom Kościoła w Polsce. Tylu już nadstawiało głowy pod kardynalski kapelusz, a tu - figa z makiem. Ani biskup krakowski, ani prymas Polski ani nawet przewodniczący KEP - komentował kapłan (WIĘCEJ TU).
ZOBACZ: Znany ojciec piątki dzieci boleśnie UDERZA w Kaczyńskiego! Wypomniał mu, że...
CZYTAJ TEŻ: UJAWNIONO, za co NAPRAWDĘ Kaczyński dziękował Jędraszewskiemu. Będzie BURZA!
Podziękuj modlitwą. TUTAJ
TUTAJ MOŻESZ ZAMÓWIĆ KSIĄŻKĘ "NIESIOŁOWSKI" PIOTRA LEKSZYCKIEGO
Wydawało się, że Polacy po zablokowaniu awansu Jędraszewskiego wkurzą się na papieża. Jest jednak raczej odwrotnie. Nad Wisłą widać wielkie, wręcz masowe, wsparcie dla Franciszka. 'Mądry papież - decyzja prawidłowa .Bizancjum się rozrasta, a skromności brak", "Papież podjął dobrą decyzję. Może komuś to da do myślenia", "Brawo, mądra decyzja, ta Polska władza kościelna zapomniała o Bogu" - komentują użytkownicy Facebooka.