Monika Miller została przedstawiona Polakom przez dziadka. Kilka lat temu Leszek Miller pochwalił się w mediach społecznościowych. Monika to jego jedyna wnuczka, która jest oczkiem w głowie dziadka. To właśnie ukochaną wnuczkę Miller mocno wspierał, gdy ta - jako modelka - występowała w "Tańcu z gwiazdami". Były premier zdecydował się nawet na taniec z wnuczką, co było dla niego ogromną radością. Monika Miller to odważna kobieta, która wie czego chce i idzie w kierunku swoich marzeń. Nie boi się szczerze mówić tego, co myśli i czym się kieruje. Nawet, gdy chodzi o najdelikatniejsze sprawy, szczerze mówi, jak jest. Ogromnego szoku narobiła, gdy publicznie przyznała, że jest osobą pansekusalną: - Zauważyłam, że wygląd drugiej osoby nie jest dla mnie najważniejszy. Bardziej pociąga mnie to, czy ktoś jest ambitny, kreatywny, żywy. Nie spotyka się takich osób codziennie. To mnie pociąga i jest atrakcyjne. Kobiety mnie nie podrywają. A mężczyźni? Trafiam na nieodpowiednie osoby, albo mnie to już nie kręci. Coś ewidentnie jest nie tak. To jest panseksualność - mówiła w zeszłym roku w rozmowie z portalem Pomponik.pl. Teraz znów udzieliła serwisowi wywiadu, w którym padły mocne, osobiste pytania.
Monice Miller zadano pytanie, czy jako dla osoby panseksualnej, jest dla niej istotny seks. Jak przyznała nie zastanawiała się nad tym, ale jej zdaniem seks jest ważny dla każdego, każdy z nas ma swój język miłości. Kolejne pytanie dotyczyło tego, co jest ciekawsze seks: z kobietą czy z mężczyzną: - Wiesz co... Nie żebym się chwaliła jakimś ogromnym doświadczeniem. Ale do tej pory, tak jak mówią, tak słyszałam, że z kobietami jest bardziej różnorodnie. W moim przypadku myślę, że kobieta zna lepiej ciało kobiece i to ma sens ogólnie... Dopytana o najbardziej szalone miejsce na te sprawy odparła: - W parku. W nocy - odpowiedziała i poleciła, by nie robić tego w parku latem, bo... są tam komary. Oj, takie wyznanie wnuczki może sprawić, że dziadek złapie się za głowę. W końcu dla Leszka Millera Monika, mimo że już dorosła, zawsze będzie ukochaną wnusią.