Pokój dziecięcy

i

Autor: Materiały prasowe OKK! Delikatne kolory i dodatki w pokoju dziewczynki tworzą kompletną całość.

Przez głupią modę narażają dzieci na RAKA! Są niebezpieczni jak antyszczepionkowcy

2019-06-22 2:10

Najpierw od internetu swoją „karierę” rozpoczęli antyszczepionkowcy, a teraz w sieci szerzy się nowa zaskakująca moda. Ci, którzy jej hołdują, wierzą w to, że kremy z filtrem UV powodują raka! Pozwalają zatem m.in. na to, że ich dzieci mogą opalać się na słońcu nie smarując się niczym.

„Antyfiltrowcy” szerzą w sieci panikę, strasząc, że kremy z filtrem powodują straszliwe choroby, w tym raka. Godzinami smażą się więc na słońcu i nie smarują ani siebie, ani swoich dzieci. Na internetowych forach przekonują do tych rewelacji innych rodziców.

- Kremy z filtrami są bardziej niebezpieczne niż słońce, bo zawierają substancje wywołujące raka. Nie smarujmy nimi dziecka, a raczej pozwólmy, by życiodajne słońce dotarło do jego skóry, by mogło przyswajać witaminę D. Kremy z filtrami są ciężkie, tłuste. Ma się wrażenie, jakby na twarzy nosiło się pancerz – przekonują, a w ich ślady bezkrytycznie idą inni rodzice, którzy wiedzę z internetu uważają za świętą.

Lekarze zaś załamują ręce.

- To jest bardzo niebezpieczna moda. Osoba, która opala się na słońcu, nie stosując filtrów naraża się na czerniaka - bardzo groźnego raka skóry. Nie narażajmy na to naszych dzieci. W słoneczny dzień w Polsce osoba o jasnej skórze może bezpiecznie przebywać w pełnym słońcu tylko przez dziesięć minut. Jeżeli natomiast używa kremu z filtrem UV może wydłużyć ten czas nawet do dwóch godzin – tłumaczy dermatolog z Siedlec Agnieszka Polanowska.

Chrońmy dzieci !
Tomasz Latos (55 l.), poseł PiS, lekarz
Chrońmy dzieci! Po pierwsze, nie przesadzajmy z wystawianiem na słońce, zwłaszcza małych dzieci i w południe. Krem z filtrem spełnia swoją rolę ochronną, choć trzeba zachować umiar z opalaniem. To przykre, że ludzie nie ufają lekarzom. Doktor Google nie rozwiązuje problemów. Gdyby to wszystko było tak proste, nie potrzeba by było studiów medycznych.

Nasi Partnerzy polecają