Teresa Borkowska i senator Jacek Bogucki

i

Autor: Andrzej Woźniak/Super Express, Tomasz Radzik/Super Express

EMERYCI ODPOWIADAJĄ BOGUCKIEMU

Pani Teresa grzmi: "Panie senatorze, jestem normalna i wezmę dodatek". Chodzi o dodatek węglowy

Senator PiS Jacek Bogucki (63 l.) poważnie naraził się Polakom. Podczas dyskusji na temat dodatku węglowego, stwierdził, że „nikt normalny nie powinien ręki po niego wyciągnąć”. – Panie senatorze, jestem normalna i wezmę dodatek – odpowiada politykowi Teresa Borkowska (82 l.) z Siedlec, która musi utrzymać się z niskiej emerytury.

Ustawa o dodatku węglowym, gwarantująca 3000 zł na utrzymanie podczas tegorocznej zimy, czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy (50 l.). Podczas prac nad nią w parlamencie, w Senacie odbyła się burzliwa dyskusja. Głos zabrał między innymi senator PiS Jacek Bogucki, jeden z najbogatszych polityków Podlasia, który – być może pod wpływem silnych emocji – wyraził opinię i obraził osoby czekające na pomoc finansową. Stwierdził, że chociaż dodatek mu przysługuje, to o niego nie wystąpi. – Nie zgłoszę się po te 3 tys. zł. Każdy honorowy Polak, który nie ma potrzeb tego typu, po pomoc socjalną nie idzie, nie wyciąga ręki do państwa, nie bierze pieniędzy, które nie są mu konieczne. Nikt normalny nie powinien po to ręki wyciągnąć – grzmiał Bogucki w stronę przeciwników politycznych.

Emeryci krótko odpowiadają senatorowi z PiS

Co sądzą o tej wypowiedzi Polacy? - Panie senatorze Bogucki, jak w ten sposób można mówić. Jeżeli Pan nie chce dopłat do opału to proszę nie brać. Jestem normalna i wezmę te pieniądze, bo mam niewielką emeryturę. To nie ja spowodowałam ten kryzys. Trochę pokory dla tych, którzy pana wybrali. Swój dom ogrzewam gazem, ale już teraz z przerażeniem myślę o zimie. Czekam więc na dodatek energetyczny - komentuje emerytka, pani Teresa Borkowska (82 l.) z Siedlec.

Wtóruje jej Wiesław Komar (76 l.) z Siedlec: - Swój dom jednorodzinny ogrzewam węglem i dlatego boję się nadchodzącej zimy. Raz, że węgla nie ma, a dwa jest tak drogi, że aż nie chce się w to wierzyć. Ja na wszelki wypadek kupiłem drewna jeszcze po przystępnej cenie. Co będzie gdy drewno szybko się skończy? Pozostanie szukać węgla po kosmicznych cenach lub marznąć. Dodatki od rządu nie pomogą za wiele.

CZYTAJ: Jak dostać dodatek węglowy? Dopłaty do węgla w Polsce

Marcin Kierwiński: Dodatek węglowy jest niesprawiedliwy

Podobnie wypowiada się emerytka z Białegostoku, pani Wiera Gierasimiuk (86 l.):  - Bardzo boję się nadchodzącej zimy i mam nadzieję, że przynajmniej będzie łagodna. Dostaję 1900 zł emerytury, a do ogrzania domu w sezonie grzewczym potrzebuję aż trzech ton węgla. Dziś to wydatek prawie 9 tys. zł i jeszcze nie kupiłam opału, bo po prostu mnie na niego nie stać. Na pewno złożę wniosek o dopłatę na opał. Co prawda, ta kwota wystarczy tylko na jedną tonę węgla, ale dobre i to.

Sonda
Czy Twoim zdaniem emerytom lepiej żyło się za: