- Polacy zasługują na to by mieć szansę wysłuchać liderów największych partii i ich wizji Polski i Europy. Do tej pory zarówno Jarosław Kaczyński jak i Grzegorz Schetyna unikają rozmowy o tym czym są te wybory i koncentrują się wyłącznie na nawalankach partyjnych, traktują społeczeństwo przedmiotowo. Wybory to głos dla obywateli, a oni zasługują na to by być poważnie traktowani. To nie jest stado baranów, a właśnie tak zachowują się liderzy PO-PiS-u. Zapraszam do debaty, porozmawiajmy, Jarosławie, Grzegorzu, nie bójcie się. Odwagi. Niech zmierzą się wizję Polski narodowej PiS, konserwatywnej KE i postępowej Wiosny – mówi nam Robert Biedroń.
QUIZ: Podróże polityków. Czy zgadniesz, ile nas kosztowały?
Kilka dni temu lider Wiosny Robert Biedroń zaapelował do prezesa PiS i szefa PO o debatę przed eurowyborami na temat przyszłości Polski w Unii Europejskiej. Ale zarówno Kaczyński i Schetyna nie są nią zainteresowani. Co innego Polacy! Jak wynika z badania sztabu Wiosny do którego dotarliśmy, aż 70,2 proc. ankietowanych chce takiej dyskusji między Biedroniem, Kaczyńskim i Schetyną. Przeciwnego zdania było 15,6 proc. A kto zdaniem badanych miałby największe szanse na wygranie starcia? Zdaniem 20,8 proc. respondentów debatę wygrałby Jarosław Kaczyński, 37,1 proc. uważa, że Robert Biedroń, a tylko 14,5 proc., że w pojedynku zwyciężyłby Grzegorz Schetyna.