Jarosław Kaczyński

i

Autor: Twitter

Na te słowa czekano dwanaście miesięcy. Kaczyński postanowił nie owijać w bawełnę

2019-04-10 21:33

Od samego rana prezes Jarosław Kaczyński oddawał hołd zmarłym przed dziewięcioma laty ofiarom katastrofy prezydenckiego samolotu TU-154M lecącego 10 kwietnia 2010 roku do Smoleńska. Wieczorem, po mszy w archikatedrze św. Jana Chrzciciela i przemarszu Krakowskim Przedmieściem pod Pałac Prezydencki, przyszedł zaś czas na tradycyjne przemówienie prezesa PiS. Jak zwykle było ono bardzo osobiste. - Jeżeli chcemy odzyskać status wielkiego europejskiego narodu, musimy walczyć o prawdę. Śp. Prezydent Lech Kaczyński to rozumiał. My kontynuujemy dzisiaj tę misję - mówił.

Jarosław Kaczyński przemawiał na specjalnej scenie, zainstalowanej przy Pałacu Prezydenckim. Słuchały go tłumy ludzi – nie tylko polityków, ale i tych, którzy postanowili być razem w centrum stolicy w tym szczególnym dniu. Wcześniej, po wieczornej mszy w intencji ofiar, Kaczyński w akompaniamencie modlitwy przeszedł na czele pochodu pamięci.

Można zadać pytanie, dlaczego ciągle wspominamy ten dzień, by uczcić tych, którzy zginęli. Sam fakt śmierci 96 osób to już przesłanka bardzo mocna, wydawałoby się, że wystarczająca. Ale wiemy, jak krótka bywa społeczna pamięć. Tu chodzi o coś więcej. Wyprawa do Katynia nie była zwykłym wyjazdem, była pewną misją, chodziło o to, by Polska odzyskiwała to, co nam zabierano, podczas zaborów, po II Wojnie Światowej, także po 1989 roku, odzyskała prawo do prawdy. Prawo do prawdy jest prawem do godności. Prawda była i jest przez wielu kwestionowana. Ale jeśli chcemy odzyskać to, co się należy, to musimy o tę prawdę walczyć – przemawiał na scenie Jarosław Kaczyński.

- Rozumiał to prezydent Lech Kaczyński, rozumiemy to dziś, rozumie to obecny prezydent. My kontynuujemy tę misję, nie pozwolimy tym, którzy jej nie chcą, żeby odnieśli sukces. By poddali amnezji pamięć narodu. Musimy tą drogą iść dalej. Tą drogą idzie obecny prezydent, obecny rząd. Jest ważne, by jak najwięcej osób szło tą drogą. To dzisiejsze spotkanie, to świadectwo, że jest w nas ta potrzebna siła i potrzebna nadzieja. I z tą wiarą i z tą nadzieją Pamiętajcie o tej tragedii, pamiętajcie o tych, którzy zginęli. Pamiętajcie o tym, że musimy wiele jeszcze uczynić, by nasz naród był zwarty i miał poczucie wewnętrznej sprawiedliwości, która jest potrzebna, by naród był narodem, by był wspólnotą. Polska musi zwyciężyć. Polacy muszą zwyciężyć – apelował.

/towideo.pl/embed/NjIzNzY=