Związkowcy domagają się likwidacji ulgi

i

Autor: Wojciech Rzążewski Związkowcy domagają się likwidacji ulgi

OPZZ chce dać więcej samotnym emerytom

2018-05-21 2:29

Jest nowy pomysł, jak ulżyć seniorom, którzy po śmierci małżonka nie mogą utrzymać się z jednej emerytury. Wdowa lub wdowiec mogliby zwiększyć dochody, gdyby dodatkowo zachowali część świadczenia po zmarłym.

Polska bieda coraz częściej ma twarz samotnego emeryta lub emerytki. Według danych GUS prawie 400 tys. seniorów żyje samotnie, a otrzymują tak niskie emerytury, że nie starczają im one na życie. - Widzimy, że w tej chwili jednoosobowe gospodarstwa mają najgorzej. Szczególnie trudno jest wdowom, bo mają niższe świadczenia od mężczyzn i po śmierci męża znajdują się na skraju ubóstwa - mówi Wiesława Taranowska (62 l.) , wiceprzewodnicząca OPZZ.

Związek ma pomysł, jak to zmienić. Chce, żeby wdowy i wdowcy mogli otrzymywać dodatkowo 25 proc. emerytury zmarłego małżonka. Obecnie po śmierci życiowego partnera seniorzy mogą otrzymać rentę rodzinną, czyli 85 proc. emerytury zmarłego męża lub żony. Jeśli jednak mają prawo do własnego świadczenia, muszą wybrać, co jest dla nich korzystniejsze. Gdyby pomysł OPZZ wszedł w życie, seniorzy mogliby zachować swoje świadczenie, a do tego dołożyć 25 proc. emerytury zmarłego małżonka. To z pewnością podreperowałoby ich domowy budżet.

Co na to rząd? - Pracujemy nad nowym mechanizmem waloryzacji, analizujemy różne pomysły, bo chcemy, żeby w przyszłym roku najniższe świadczenia były wyższe. Tego rozwiązania nie braliśmy pod uwagę, bo go nie znamy. Jeżeli wniosek zostanie zgłoszony przez OPZZ, to go przeanalizujemy - powiedziała "Super Expressowi" Elżbieta Rafalska (63 l.), minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Hanna Bartosiak (71 l.), emerytka z Siedlec:

- Byłoby wspaniale, gdybym mogła dostać do mojego świadczenia część emerytury po moim zmarłym mężu. Pieniądze te bardzo by mi się przydały chociażby na leki. Popieram taki projekt, bo każdy grosz przyda się nam, biednym emerytom.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rząd zmieni prawo, by ratować emerytów