"Super Express": - Igor Ostachowicz jeszcze w czwartek był milionerem, wczoraj jednak zrzekł się swojej funkcji w PKN Orlen i milionów z tej spółki nie zobaczy. Pół miliona złotych nie chce też pani Wasiak. Cuda?
Eugeniusz Kłopotek: - Przede wszystkim nowy rząd od samego początku mocno traci wizerunkowo. Na miejscu pani Kopacz dla obrony tego wizerunku zastanowiłbym się nad przyszłością Karpińskiego. Przecież to on wprowadził panią Kopacz na minę w postaci awansu Ostachowicza. Minister skarbu powinien ponieść konsekwencje polityczne tego kroku. Takich numerów się nie wycina.
- PO podłożyła się mediom, które kipiały ze słusznego oburzenia?
- Oczywiście! Przecież jak się zestawi protestujących górników, którzy nie mają za co posłać dzieci do szkoły i nie wiadomo, czy będą mieli, gdzie mieszkać, z półmilionową odprawą dla pani minister Wasiak i stworzeniem specjalnego stanowiska dla pana Ostachowicza z pensją ok. 2 mln zł rocznie, to przecież jest jakaś granda!
Zobacz też: Opinie Super Expressu. Józef Oleksy: Typowe załatwiactwo.
- Pan się oburza, a nie brakuje dziennikarzy, którzy mówią, że zasadniczo w obu tych sprawach to nic się nie stało. Pani Wasiak odprawa się należy, a Ostachowicz zasłużył na awans.
- Co ma piernik do wiatraka?! Jak jest taki dobry, niech się sprawdzi na innym stanowisku , ale nie wrzucać go prosto do zarządu! Sam już nie wiem, jakie numery jeszcze wyjdą do czasu głosowania nad wotum zaufania dla tego rządu. Sam nie wiem, czy go w ogóle poprę.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail