Adrian Zandberg

i

Autor: East News

Olejnik ZAGIĘŁA Zandberga! Lewicowiec bezradny

2015-10-22 14:46

Od wtorkowej debaty liderów Adrian Zandberg nie znika z mediów. Trzeba przyznać, że wypada w nich zazwyczaj bardzo dobrze, jest przygotowany i nie daje się ,,masakrować" (jak zapowiadał Przemysław Wipler przed ich wspólną wizytą w ,,Kropce nad i"). W dzisiejszej porannej rozmowie w Radiu Zet zagiąć Zandebrga udało się w końcu Monice Olejnik, która w trakcie rozmowy zapytała nagle przedstawiciela partii Razem, w czym jest ekspertem. Zbity z tropu Zandberg zamilkł i potrzebował chwili na odpowiedź!

Zandberg w pewnym momencie opowiadał o propocyzjach swojej partii w kwestii podatków. Powiedział, że: - Szkoda, że nie ma tutaj Jarka Soli, czyli naszego głównego eksperta od prawa podatkowego. Wówczas Olejnik szybko weszła w słowo i zapytała, w takim razie od czego ekspertem w partii Razem jest jej rozmówca. To wprawiło Zandberga w zakłopotanie, po czym wyjąknął: - Proszę pani, to chyba nie jest tak, że polityka składa się wyłącznie... Dziennikarka drążyła jednak dalej, na co w końcu jej gość odpowiedział: - Wie pani co, nie określiłbym się mianem eksperta, zdecydowanie. Jeżeli pani pyta, jaka tematyka jest mi bliska, jaką się interesuję i zajmuję to myślę, że tematyka związana z prawem pracy, tematyka związana z rolą pracowników w przedsiębiorstwach.

W czwartek osobę Adriana Zandberga skomentował Paweł Kukiz, który zbulwersował się zdjęciem, na którym widać członka partii Razem w koszulce z Karolem Marksem. Jak powiedział: - Początkowo nie miałem pojęcia kim jest Adrian Zandberg. Wydawało mi się, że to człowiek ideowy. Jednak kiedy zobaczyłem go w koszulce z Marksem zmieniłem zdanie. Pamiętam trochę komunizmu, mój dziadek został zamordowany przez bolszewików we Lwowie. Dla mnie noszenie koszulki z Marksem jest jednoznaczne z noszeniem koszulki z Hitlerem. Zaciągnąłem o nim więcej informacji, z punktu widzenia demokracji jest zagrożeniem.

Do sprawy tej odniósł się w internetowej ,,dogrywce" z Olejnik sam Zandberg: - To jest chyba zdjęcie z, jeżeli się nie mylę ze szkoły letniej szwedzkich socjaldemokratów i to też zresztą śmieszne, bo to wzburzenie, które się pojawiło, moim zdaniem dobrze pokazuje, jak bardzo Polska różni się od krajów Europy Zachodniej, że ten skądinąd sympatyczny dziewiętnastowieczny myśliciel był na swój sposób ojcem zachodnioeuropejskiej socjaldemokracji. To, że Karola Marksa wkłada się do jednego worka z totalitarnymi reżimami drugiej połowy dwudziestego wieku, które funkcjonowały w Europie wschodniej, w Rosji, no to jest mam wrażenie też jakaś taka bardzo specyfika polskiego życia intelektualnego.

Zobacz także: - Adrian Zandberg to były kochanek Nowackiej.