Monika Olejnik wie jak zwrócić na siebie uwagę! Jak zwykle elegancka prowadząca "Kropkę nad i", zjawiła się w warszawskiej restauracji, należącej do Marty Gessler. Mimo że można tam zjeść takie przysmaki jak stek z aksamitnym puree i szparagami, czy polędwica z dorsza z sosem buerre blanc, zarówno ona, jak i jej ukochany poprzestali na napojach. Olejnik z pewnością zwracała na siebie uwagę soczyście zieloną torebką, pochodzącą z kolekcji ekskluzywnego włoskiego domu mody, jaką wybrała tego dnia. Cena potrafi przyprawić o zawrót głowy! Za torebkę trzeba bowiem zapłacić 11 tys. zł! Nic dziwnego – to hit tego sezonu. Partner Olejnik chyba był zachwycony tym, jak wygląda jego wybranka, bowiem ochoczo robił jej zdjęcia. A jej z kolei humor wybitnie dopisywał, bo rozochocona rzucała uśmiechy i robiła miny przy stole. Po mini randce zaś czule pożegnała swojego młodszego partnera pocałunkiem. To zdecydowanie był udany dzień.
Olejnik na randce z młodszym partnerem. Wszyscy patrzyli na jej usta i... torebkę. Niesamowite!
2021-05-29
6:29
Monika Olejnik (65 l.) to prawdziwa miłośniczka trendów. Prawdziwe legendy krążą choćby o liczbie butów, jakie ma mieć w swej szafie. Dziennikarka TVN24 uwielbia też markowe torebki. Jedną z nich zabrała ostatnio na randkę w restauracji z młodszym o 15 lat partnerem Tomaszem Ziółkowskim. Cena tego gadżetu dosłownie zwala z nóg. Z pewnością Monika Olejnik osiągnęła jedno: wszystkie oczy skierowane były w jej stronę. Tak było jeszcze z jednego powodu: tego dnia uśmiech (za milion dolarów) nie schodził jej z ust.
Express Biedrzyckiej - Władysław Kosiniak-Kamysz: Lidia Staroń nie gwarantuje obiektywizmu