W sprawie śmierci Ewy Tylman oskarżonym jest Adam Z., jej kolega z pracy, z którym 26-latka wracała z firmowej imprezy w dramatyczną listopadową - to wtedy zaginęła. Ciało dziewczyny zostało odnalezione dopiero w lipcu tego roku, w wodach Warty zauważył je przypadkowy przechodzień. Proces w sprawie zagadkowej śmierci młodej kobiety ma ruszyć w styczniu, a już 8 grudnia sąd ma zdecydować, czy go utajnić, z takim wnioskiem - o utajnienie - wystąpiła prokuratura.
Głos w sprawie utajnienia procesu postanowił zabrać ojciec Ewy Tylman, Andrzej Tylman. Napisał list do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry i poprosić, by proces w sprawie córki został ujawniony. Dlaczego? Jak argumentuje wiele osób śledziło poszukiwania Ewy Tylman, było zaangażowanych, by odnaleźć dziewczynę, uważa więc, że jawność procesu należy się opinii publicznej: - Piszę do Pana jako ojciec nieżyjącej, ukochanej mojej córki Ewy Tylman. Jak Pan zapewne wie, przez wiele miesięcy trwały poszukiwania mojej córki, która zaginęła w listopadzie zeszłego roku. (...) Wiele osób śledziło losy tej sprawy, osobiście brało udział w poszukiwaniach Ewy i okazywało nam wyjątkową pomoc.
I zaznacza, że utajnienie procesu w sprawie śmierci Tylman może spowodować wrażenie, iż prokuratura chce coś ukryć: - Teraz sprawa już jest w sądzie i dowiaduje się, że prokurator chce utajnienia procesu. Jako ojciec pokrzywdzonej sprzeciwiam się takiemu wnioskowi i proszę Pana Prokuratora o zmianę tej decyzji. (...) Wszystko to co działo się w tej sprawie, ilość wersji, wydarzeń, tego co się mogło z Ewą stać, tworzenie fałszywych dowodów powoduje, że sprawa musi być prowadzona z otwartą kurtyną. Nie chciałbym aby pozostało wrażenie, że prokurator czy Sąd ma w tej sprawie coś do ukrycia. Jako ojcu zamordowanej zależy mi, aby cała prawda ujrzała światło dzienne i wiem także, bo mówił Pan to publicznie, że chce Pan rozpoznawania spraw w sądzie przy pełnej jawności - tłumaczy w liście do Zbigniewa Ziobry, opublikowanym przez tvn24.pl.
Przypomnijmy, że kilka dni temu brat Ewy Tylman, Piotr Tylman napisał na Facebooku: - Ten proces wymaga transparentności właśnie ze względu na niejasności na początku postępowania i pytania, na które między innymi prokuratura będzie musiała odpowiedzieć.
Zobacz: Sprawa Ewy Tylman. Brat zabrał głos w sprawie procesu! Zobacz, co powiedział