Kasia Tusk dała się poznać nie tylko jako znawczyni mody, ale też tancerka. Niektórzy mogą pamiętać jej udział w 2007 roku w „Tańcu z gwiazdami”, gdy miała zaledwie 20 lat. Choć na parkiecie zawsze wyglądała olśniewająco i dawała z siebie wszystko, nie wspomina tego okresu w swoim życiu najlepiej, o czym mówiła kilka lat temu w wywiadzie dla „Twojego Stylu”. W podjęciu decyzji pomogła jej rodzina, choć Donald Tusk odradzał córce udział. - W tym wieku pieniądze nie odgrywają szczególnej roli. Zdecydowanie przeważyła ciekawość. Poczucie, że szansa może się nie powtórzyć. To był 2007 rok, miałam niespełna 20 lat. W domu odbyła się narada i tata powiedział, że żałuje tylko tych rzeczy, których nie zrobił. Ale ten występ raczej mi odradzał. Ja uznałem, ze to będzie ciekawa przygoda – powiedziała Kasia Tusk.
Zobacz: Kasia Tusk pierwszy raz pokazała dziecko. Wzruszający widok, niezwykle urocza
Obejrzyj naszą galerię i zobacz najpiękniejsze kreacji Kasi Tusk w "Tańcu z gwiazdami"!
Uznała jednak, że po części i ona i jej tata mieli rację, choć liczyła na nieco inne wrażenia: - Przygoda rzeczywiście była, ale zobaczyłam też jak wygląda ten świat od kulis. Spotkałam ludzi fajnych i takich sobie, pomocnych i interesownych. Nie czułam się tam najlepiej, ale nie zapłaciłam za obecność w programie szczególnie wysokiej ceny - oceniła w wywiadzie.
Sprawdź: Smutna Kasia Tusk i dziwny tajemniczy wpis. "Nie moda mi w głowie"
Wspominała jednak ten czas jako okres wytężonej pracy i cieszyła ją sympatia widzów. - Przez te cztery miesiące straciłam przede wszystkim pozostać sobą i myślę, że tej próbie sprostałam. – stwierdziła Kasia Tusk.
Jednak mimo wszystko udział w „Tańcu z gwiazdami” nie jest czymś, co chciałaby powtórzyć, wręcz przeciwnie. Wiadomość o zakończeniu swojego udziału przyjęła z ulgą. - A jednak bardziej niż z sukcesu cieszyłam się z... końca programu. Dzień po byłam już w domu. I wtedy przyrzekłem sobie, że nigdy więcej takich doświadczeń – wyznała Kasia Tusk.