Nie wszyscy są zadowoleni z tego, jak potoczyły się losy byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przypomnijmy, że pomimo wcześniejszego ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę, 20 grudnia, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał na nich prawomocny wyrok skazujący w związku z tzw. aferą gruntową.
We wtorek posłowie zostali zatrzymani przez policję w Pałacu Prezydenckim, skąd potem trafili na komisariat, a później do aresztu śledczego. Ta sprawa niezwykle dzieli Polaków, bo cześć z nich uważa skazanie posłów PiS przez sąd za bezzasadne, z powodu, jak twierdzą, mającej ważność – decyzji prezydenta.
Niezadowoleni przyszli pod dom Donalda Tuska w Sopocie, żeby wyrazić swój protest w tej sprawie. „Ruda wrona orła nie pokona", "precz z komuną", "zima wasza, wiosna nasza" – to tylko część z okrzyków, jakie przybyli kierują w stronę premiera. Ich zdaniem Donald Tusk potrzebuje modlitwy „żeby mu się odwróciło”, dlatego zapowiadają zorganizowanie specjalnej mszy" za ojczyznę", również z modlitwami w jego intencji. – Każda pierwsza niedziela miesiąca o godz. 11 w kościele św. Brygidy msza za ojczyznę! – padła deklaracja.
Poniżej w galerii zobaczysz jak „Protest Wolnych Polaków” odbywał się w Gdańsku.
– Przepraszam, ja proponuję, że jeżeli będzie ta msza, to żebyśmy za pana Tuska przynajmniej trzy zdrowaśki odmówili. Bo jeżeli jest chrzczonym katolikiem, to musimy mu pomóc, żeby mu się odwróciło po prostu – mówiła jedna z uczestniczek protestu.- Ja się za niego nie będę modlił – ktoś dodał. Protestujący w Sopocie domagają się uwolnienia zatrzymanych więźniów, palą znicze w tej intencji, a nawet odśpiewali hymn narodowy.
Listen on Spreaker.