Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie ostatniego miesiąca wakacji, wzięłoby w nich udział, według własnych deklaracji 80 proc., uprawnionych do głosowania. W sierpniu najwięcej zwolenników ma PiS wraz z koalicjantami, na który chce głosować 44 proc.,
Na Koalicję Obywatelską gotowość do głosowania deklaruje 19 proc., wyborców. Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja, popierana przez 8 proc. głosujących. Według CBOS
W porównaniu z przełomem czerwca i lipca minimalnie spadło poparcie dla Nowej Lewicy, mającej obecnie 4 proc. zwolenników. Natomiast na takim samym, niskim poziomie utrzymuje się poparcie dla PSL (3 proc.).
Respondenci chętnie głosowaliby na ugrupowanie Szymona Hołowni – Polska 2050 (2,3 proc. ogółu wskazań). To więcej, niż w poprzednim pomiarze na przełomie czerwca i lipca (1 punkt proc.). Tylko sporadycznie natomiast wśród spontanicznych wskazań pojawiał się tworzący się ruch społeczny firmowany przez Rafał Trzaskowskiego – Nowa Solidarność (0,2 proc.).
Na najwyższym do czasu wyborów poziomie utrzymuje się odsetek osób chcących uczestniczyć w wyborach, ale niemających sprecyzowanych preferencji (14 proc., wzrost o 2 punkty procentowe). Nadal zauważalny jest odsetek wyborców, którzy nie chcą ujawniać swych poglądów i sympatii partyjnych, odmawiając udzielania odpowiedzi (4 proc.).