- Ten rok jest wyjątkowy. Przypada w nim setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Jestem szczęśliwa, że Stany Zjednoczone będą obchodzić te rocznicę razem z polskimi przyjaciółmi – mówi Mosbacher i podkreśla, że silna i bezpieczna Polska oznacza silniejszą Amerykę. Oceniła, że "Polska jest liderem w NATO" i podkreśliła, że USA są zadowolone ze ścisłej współpracy w sprawach obronności. - Nie mogę doczekać się przyjazdu do Polski i jeszcze lepszego poznania jej wspaniałych mieszkańców, kultury i historii. Za wolność Naszą i Waszą. Sto lat razem! - zakończyła.
71-letnia Georgette Mosbacher jest przedsiębiorcą, prowadziła firmy w branżach kosmetycznej i marketingowej. Z Partią Republikańską jest związana od lat 60. XX wieku. Decyzję o nominowaniu jej na ambasadora w Warszawie podjął prezydent Donald Trump, z którym przyjaźni się prywatnie od wielu lat.