Wybory 2020. No i jest! Beata Szydło wkracza. Jednym ciosem nokautuje człowieka Rafała Trzaskowskiego. Czy to będzie punkt zwrotny kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich 2020? Była premier zdecydowanie odniosła się do awantury, która wywiązała się pomiędzy Sławomirem Nitrasem a Sebastianem Kaletą. Poseł Koalicji Obywatelskiej złapał Sebastiana Kaletę z "Solidarnej Polski" w pasie, uniemożliwiając mu normalne poruszanie. Było to przed wejściem na konferencję Rafała Trzaskowskiego na terenie oczyszczalni "Czajka". - Nie będziecie nam rozbijać eventu! Ja pełnię tu rolę ochroniarza. Nie chcę dopuścić, by wszedł pan na dach zbiornika i jeszcze złamał nogę. Dbam o pana bezpieczeństwo - argumentował Nitras. - Przeprowadzam tu właśnie kontrolę poselską, do której mam pełne prawo - ripostował Kaleta (WIĘCEJ O TYM PRZECZYTASZ TUTAJ). Co na to Beata Szydło?
ZOBACZ TAKŻE: Beata Szydło SCHOWANA do szafy?! SENSACYJNA taktyka. Co się dzieje w PiS?!
Była szefowa rządu zwróciła się do Rafała Trzaskowskiego. - Zachowanie Sławomira Nitrasa jest niegodne posła RP i po prostu niezgodne z zasadami cywilizowanego życia społecznego. Ale pan Nitras jest jednym z głównych współpracowników pana Trzaskowskiego. Proste pytanie do Rafała Trzaskowskiego - czy popiera Pan to co robi poseł Nitras? - napisała Beata Szydło na Twitterze.