Nitras dodaje, że dzisiaj trudno znaleźć dobre rozwiązanie w negocjacjach polskiego rządu z Unią Europejską. - Premier nie zostawił sobie wyjścia. Stoi dzisiaj na takich pozycjach, że nawet Węgrzy wykazują większą skłonność do ustępstw niż my. To nie Węgrzy jeżdżą do Polski o wsparcie, tylko Polska jeździ po wsparcie do Orbana. To - z czysto negocjacyjnego punktu widzenia - jest sytuacja fatalna - ocenia poseł PO i dodaje, że kwestia weta to tak naprawdę sprawa wewnętrznych tarć wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. - Tak naprawdę to nie są negocjacje między Polską i Unią Europejską, tylko między Morawieckim, Kaczyńskim i Ziobrą. One są dla nich wszystkich ważniejsze. To źle wróży - twierdzi Nitras. - Sposób negocjacji, poziom dyskusji i emocji, który został podniesiony przez Polskę i Węgry będzie miał swoje konsekwencje w przyszłości, bez względu na to czy ostatecznie dojdzie do porozumienia czy nie. Ja jestem trochę w nienaturalnej sytuacji, bo mimo wszystko życzę Europie, w tym również Morawieckiemu - porozumienia. Bo ono jest naprawdę potrzebne - podsumowuje Sławomir Nitras.
Słuchaj także naszych PODCASTÓW TUTAJ