Niesiołowski

i

Autor: Super Express TV

Niesiołowski też WYLECI?! Ostro krytykuje Schetynę

2016-07-21 15:07

Atmosfera w Platformie Obywatelskiej nie należy obecnie do najlepszych. Po decyzji o wyrzuceniu z klubu Michała Kamińskiego, Jacka Protasiewicza i Stanisława Huskowskiego i rezygnacji z funkcji komisarza dolnośląskich struktur PO europosła Bogdana Zdrojewskiego spekuluje się, kogo jeszcze dotkną czystki przewodniczącego Grzegorza Schetyny. W tej sytuacji dziwić może wywiad, jakiego udzielił TVN24 Stefan Niesiołowski. Wystawił się on w nim na strzał, gdyż stwierdził: - Grzegorz Schetyna się okazuje bardzo złym przywódcą.  

Jak stwierdził Niesiołowski jest to "decyzja fatalna, bardzo zła", która "obciąża Grzegorza Schetynę" i "szkodzi Platformie". Według niego "wyrzucenie trzech zasłużonych, wybitnych posłów bez żadnego racjonalnego uzasadnienia było ciężkim błędem". Jak dodał: - Jest list do zarządu, że grupa posłów, nie chcę podawać nazwisk, bo to jeszcze za wcześnie, zwraca się do zarządu o zmianę tej decyzji.

Co więcej, Niesiołowski w bardzo ostrych słowach zaatakował lidera partii, którego określił mianem "złego przywódcy". Na koniec stwierdził: - PO zawsze była partią demokratyczną, PO Donalda Tuska była partią, w której były różne poglądy i siła Platformy to demokracja. Ewa Kopacz bardzo dzielnie występowała, osamotniona w tym zarządzie w pełni kontrolowanym przez Schetynę, który właściwie ma tam samych swoich zauszników.

Równie mocno mówił w wywiadzie z RDC i 300polityka. Jak mówił: - Domyślam się, o co chodzi Schetynie. O zemstę. Przegrał kiedyś z Protasiewiczem na Dolnym Śląsku, nie miał kilku zwolenników, więc w tych regionach powprowadzał komisarzy, teraz część tych komisarzy rezygnuje – np. Zdrojewski. To niepojęte porachunki. Przywódca tak się nie zachowuje. Przywódcą był Donald Tusk, Ewa Kopacz. Ona mianowała Schetynę ministrem spraw zagranicznych, swoich oponentów mianowała ministrami. Próbowała stworzyć autentyczną jedność. Podziękowali jej wiadomo jak. Ci ludzie zachowali się podle w stosunku do Kopacz.

Na koniec kategorycznie stwierdził: - Ten człowiek nie nadaje się do bycia przewodniczącym. Jeżeli ktoś kłamie i atakuje oraz niszczy moich kolegów, to nie będę milczał. Mówię prawdę. Niech się Schetyna moją głową nie przejmuje. Nie myślę o tym, co zrobi Schetyna. Mówię prawdę. Myślałem, że da się to jakoś posklejać, ale w momencie, w którym wyrzucono trzech kolegów, milczeć nie będę.

Internauta skomentował i przypomniał:

 


Zobacz także: STAŁO się! Kamiński, Protasiewicz i Huskowski WYRZUCENI z PO!