Wiadomo, że od pewnego momentu rodzice nie odpowiadają za dzieci. Mimo to jednak - w kontekście gigantycznej popularności Zenka Martyniuka i jego stronienia od polityki - słowa 30-letniego syna brzmią nieprawdopodobnie. Jarosław Kaczyński Danielowi tego nie daruje. Gorzej, gdy wkurzenie przejdzie także na gwiazdora disco polo. - Dość błazenady! Ile będziemy się zgadzać na maski? Noszenie fałszywych znaków podporządkowania? LGBT! Mydlicie ludziom oczy! Wszyscy piszą o badziewiu! Najważniejsza jest wolność, której nikt nie powinien nam zabierać! Zniszczyć rząd i władzę rządzącą, to z nimi powinna odbyć się walka! Stop kłótniom wszechpolskim, już raz rozebrano nam kraj w ten sposób! Zniszczyć rząd! - apelował na Instagramie Daniel Martyniuk. Inna sprawa, że sam Zenek też już raz podpadł PiS, gdy przed wyborami do Europarlamenetu wystąpił w spocie z kandydatem Koalicji Europejskiej Tomaszem Frankowskim (CZYTAJ TU).
ZOBACZ TAKŻE: Rząd PiS wisi na włosku. Koalicji NIE BĘDZIE! Klamka zapadła