Prawo i Sprawiedliwość wycofuje projekt. "Frankfurter Allgemeine Zeitung" to opisało
W środę niespodziewanie jednak wycofano projekt PiS, który miał zakładać potencjalne zamrożenie pięciu spółek. Miałoby to bezpośrednio wpłynąć na zabezpieczenie dla obecnego obozu rządzącego w przypadku, gdyby kolejne wybory parlamentarne zostały przez PiS przegrane. "Nie da się ukryć, że polski rząd stoi przed trudnymi czasami" - napisano. Przytoczyły wypowiedź Donalda Tuska: "To, co rok temu wydawało się nie do pomyślenia, jest teraz w zasięgu ręki. Naprawdę wygramy te wybory. Nie jestem szalony". Zdaniem magazynu miało to na celu "złagodzić skutki zbliżającej się utraty władzy w 2023 roku lub ją utrudnić". "Nerwowość obozu PiS widać w innych propozycjach legislacyjnych. W pierwszym czytaniu uchwalono projekt, który ma przesunąć wybory samorządowe, które podobnie jak wybory parlamentarne powinny odbyć się za rok, o pół roku. Politycy PiS przekonywali, że sprawne przeprowadzenie wszystkich wyborów jednocześnie byłoby ryzykowne organizacyjnie. Krytycy, tacy jak były komisarz ds. praw obywatelskich Adam Bodnar, postrzegają plan jako „jedynie środek utrzymania władzy” - napisano w artykule.