Niemiecki rząd wyśle ciężarówki i wagony na granicę
Minister rolnictwa Cem Oezdemir podkreślił, że obecnie celem niemieckiego resortu jest rozwiązanie problemów dotyczących barier zarówno logistycznych, jak i biurokratycznych w eksporcie ukraińskiego zboża. Niemiecki rząd szuka alternatywnych dróg eksportu, aby odciążyć sytuację na granicy UE z Ukrainą.
– Staramy się pomóc, wysyłając wszystko co jeździ – ciężarówki, wagony towarowe, kontenery. Rozmawiałem przed wizytą w Polsce z ministrem transportu o formach pomocy. Jestem wdzięczny stronie polskiej, że popiera nasz plan otwarcia na rok unijnego rynku na produkty z Ukrainy – powiedział Oezdemir.
Niemiecki szef resortu podkreślił jednak, że kluczowy jest powrót do tradycyjnego eksportu drogą morską. – Dlatego kluczowym zadaniem jest wsparcie dla Ukrainy, aby odzyskała ona pełną solidarność i jak najszybciej powróciła na swoje miejsce na rynkach jako ważny producent i eksporter zboża – zaznaczył Cem Oezdemir.
Oezdemir: po wojnie nie może być powrotu do importu gazu i ropy z Rosji
Po wojnie na Ukrainie Niemcy nie mogą ponownie uzależnić się od importu z gazu i ropy z Rosji - powiedział minister rolnictwa Cem Oezdemir w opublikowanym w sobotę wywiadzie dla dziennika „Welt”. - Nie wolno nam już nigdy uzależnić się tak bardzo, aby można było nas szantażować - podkreślił.
- Niepokoi mnie obecny rozwój cen żywności, spowodowany wojną na Ukrainie. Powinniśmy pamiętać, że jest to część perfidnej strategii Putina, by wzniecać niepokój i chaos na całym świecie – ocenił Oezdemir.
Jak podkreślił polityk Zielonych, częścią strategii wojennej Rosji jest zniszczenie infrastruktury rolniczej. - Putin chce nie tylko wyeliminować demokrację, ale także odciąć Ukrainę od światowych rynków. Eksport produktów rolnych jest kręgosłupem ukraińskiej gospodarki – powiedział Oezdemir. Zaznaczył, że w ramach pomocy UE zawiesiła cła na import zboża z Ukrainy, co jest „bezprecedensowym gestem solidarności”, a Komisja Europejska przedstawiła plan działania na rzecz stworzenia „korytarzy solidarności”, którymi można będzie eksportować zboże.