Wielu może pozazdrościć Radosławowi Sikorskiemu, który po Warszawie chodził z torbą świadczącą o tym, że robił zakupy w ultraekskluzywnej galerii handlowej. Cóż, trzeba jasno przyznać - to nie jest sklep dla tych, którzy liczą każdy grosz! Zwykłe skarpetki w tej galerii kosztują kilkaset złotych, a w „spożywczaku” można kupić najznamienitsze rarytasy, jak włoska szynka – 190 zł za kilogram, kawior, czy francuskie specjał - pasztet z gęsich wątróbek. Ale Sikorski, który w Brukseli zarabia około 30 tys. zł miesięcznie, może sobie pozwolić na taki luksus. Przebywając na salonach, czy to europejskich, czy to w swym dworze w Chobielinie z pewnością zdążył już posmakować podobnych frykasów, widocznie zatęsknił za nimi podczas wizyty w stolicy. Pozostaje życzyć smacznego, z zazdrością zerkając na niepozorną papierową torbę.
Przykładowe ceny w ekskluzywnym centrum handlowym:
- Skarpetki 339 zł
- Klapki 3 845 zł
- Piżama 1 359 zł
- Ser 170 zł/kg
- Szynka 190 zł/kg