Janusz Palikot szturmem wszedł do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej w 2005 roku. Od razu narobił ogromnego zamieszania. Dwa lata później znów udało mu się dostać do parlamentu, potem stanął na czele partii Ruch Palikota. Był jednym z najbardziej kontrowersyjnych polityków i niejednemu zaszedł za skórę. Jednak ostatnie lata spędza na zupełnie innej działalności. Palikot zajmuje się produkcją alkoholi. Czasem jednak powraca do mediów i komentuje polityczną rzeczywistość. Właśnie ukazał się nowy wywiad z Januszem Palikotem. W najnowszym wydaniu tygodnika "Newsweek" z 24 stycznia 2022 roku, pojawiła się rozmowa z Palikotem. Były poseł ocenił w nim Polski Ład, obecną sytuację polityczną, a także mówił o tym, czy mógłby żyć poza Polską. Janusz Palikot przyznał, że nie jest w stanie żyć poza Polską, ale jest zadowolony z tego, że jego starsi synowie odnaleźli swoje miejsce do życia w innych krajach. Przy okazji Janusz Palikot wyznał, że jego najbliższa rodzina to międzynarodowe grono. Dlaczego? Okazuje się, że najstarszy syn Palikota ma zonę Greczynkę, czyli znalazł ją w pięknym miejscu, jakim jest Grecja. Drugi, młodszy syn Palikota, ma zaś partnerkę z Ukrainy, a konkretnie z Odessy, także pięknego miejsca.
ZOBACZ TEŻ>>>Agata Duda bierze sprawy w swoje ręce. Sama wszystko zorganizowała, tego jeszcze nie było!