Stosunki między państwami NATO a Federacją Rosyjską od lat są zmienne. Jeśli Putin zaatakowałby Ukrainę na początku 2022 roku, w ciągu zaledwie kilku tygodni relacje te mogłyby ulec znacznemu pogorszeniu. - Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg zwołał na 12 stycznia posiedzenie Rady NATO-Rosja - poinformowała dziś agencja Reutera. - Każdy dialog z Rosją musiałby przebiegać na zasadzie wzajemności, odpowiadać na obawy NATO dotyczące działań Rosji i odbywać się w porozumieniu z europejskimi partnerami NATO - powiedział cytowany przez agencję anonimowy urzędnik Sojuszu Północnoatlantyckiego, odnosząc się do kryzysu na Ukrainie.
Rada NATO-Rosja powstała w 2002 na mocy Deklaracji Rzymskiej jako forum konsultacji w kwestiach związanych z bezpieczeństwem między państwami członkowskimi NATO a Federacją Rosyjską. Stoltenberg sygnalizował zamiar zwołania Rady NATO-Rosja już 21 grudnia 2021 roku. - Jesteśmy gotowi do konkretnego dialogu z Rosją i zamierzam zwołać nowe posiedzenie Rady NATO-Rosja tak szybko, jak to możliwe w nowym roku - mówił wówczas Stoltenberg na konferencji prasowej w Brukseli.
- Dialog z Rosją musi opierać się na podstawowych zasadach bezpieczeństwa europejskiego, w tym na prawie sojuszników do obrony terytorium Sojuszu, i odpowiadać na obawy NATO dotyczące działań Rosji. Musi się też odbywać w porozumieniu z europejskimi partnerami NATO, w tym z Ukrainą - tłumaczył przed dwoma tygodniami Jens Stoltenberg.