W odpowiedzi na ujawnienie przez Giertycha nagrania Hofman wydał oświadczenie. Napisał w nim, że od 2019 r. jego firma współpracuje z Czarneckim i rozmowa dotyczyła zlecenia milionera. „Leszek Czarnecki, w czasie spotkania w Miami w sierpniu 2019 r., powołując się na swoje kontakty (...) sam wyraził swoje zainteresowanie zakupem stacji TVN 24. Podkreślamy: to był pomysł Czarneckiego, a nie nasz” – napisał Hofman.
Drugi wątek rozmowy dotyczy możliwości zatrudnienia przez Czarneckiego byłego prezesa PZU - Michała Krupińskiego (39 l.). „24 lipca 2020 r. Leszek Czarnecki w trakcie jednego ze spotkań poprosił o znalezienie eksperta-doradcy z zakresu bankowości” – pisze Adam Hofman. Twierdzi, że ekspertem tym miał być właśnie Krupiński, jednak Czarnecki kandydaturę odrzucił.
"Tym samym stanowczo dementujemy doniesienia pana Romana Giertycha w tym temacie” – dodał Hofman w oświadczeniu. Giertych, który ujawnił nagranie, sugerował, że zatrudnienie Krupińskiego miałoby być rozwiązaniem kłopotów Czarneckiego, który ma zarzuty prokuratorskie. – Jednocześnie Adam Hofman oświadcza, że w/w w przypadku zatrudnienia pójdzie do Zbigniewa Ziobro, porozmawia, przekona i rozwiąże problemy Czarneckiego” – pisał Giertych. Hofman zapowiedział podjęcie kroków prawnych, a sugestie Giertycha nazwał nieuprawnionymi. Na nasze pytania b. rzecznik PiS nie odpowiedział.