Polski Ład to sztandarowy program zaproponowany przez rządzących, który wszedł w życie 1 stycznia. Od początku wzbudza wielkie emocje wśród Polaków, bo w wyniku wprowadzonych zmian gospodarczych wiele osób dostało zmniejszone pensje. Tak było w przypadku nauczycieli czy mundurowych. Także zatrudnieni na umowach cywilnych w styczniu zarobią mniej. Rząd odpowiedział na uwagi rodaków i zapowiedział, że niebawem dostaną zwrot utraconych pieniędzy. Sam premier Mateusz Morawiecki komentował sytuację: - To jest potknięcie, które nie powinno mieć miejsca. Za niepotrzebny stres i nerwy przepraszam wszystkich, których ten błąd dotknął. Natychmiast wydałem polecenie, by go naprawić i za kilka dni od dzisiaj nie powinno być po nim śladu. W każdym razie Polski Ład wprowadził niemała zamieszanie, co najwyraźniej odbiło się na poparciu dla partii.
W najnowszym sondażu przeprowadzonym dla "Super Expressu" przez Instytut Badań Pollster wynika, że w porównaniu z sondażem grudniowym, Zjednoczona Prawica (PiS i Solidarna Polska) straciła poparcie! Gdyby wybory do Sejmu miały się odbyć w najbliższą niedzielę, to na Zjednoczoną Prawicę zagłosowałoby 32,81 proc. osób. Oznacza to spadek poparcia w porównaniu z sondażem z poprzedniego miesiąca - wtedy na koalicję władzy chciało głosować 36,38 proc. (różnica wynosi 3,57 punktów proc.). Drugie miejsce w nowym sondażu zajęła Koalicja Obywatelska z wynikiem 24,5 proc. (poprzednio miała 25,28 proc.), trzecie miejsce należy do Polski 2050 Szymona Hołowni: 17,08 proc. (wcześniej 14,55 proc.), czyli ugrupowanie zaliczyło wzrost poparcia.
Dalej znalazły się: Konfederacja 10,11 proc. (w poprzednim badaniu miała 10,7 proc,); Lewica z wynikiem 7,06 proc. (wcześniej 6,18 proc.) oraz PSL 6,44 proc. (w zeszłym miesiącu miało 4,38 proc.). Kolejne miejsca zajęły: ukiz'15 z wynikiem 1,25 proc. (poprzednio miał 1,35 proc.). Na Porozumienie Jarosława Gowina zagłosowałoby 0,3 proc. badanych (we wcześniejszym sondażu wynik wyniósł 0,19 proc.).
Najnowszy sondaż partyjny. PiS traci poparcie! To przez Polski Ład?! Ekspert wyjaśnia
Co na temat spadku poparcia dla Zjednoczonej Prawicy pod wodzą PiS uważa ekspert? Prof. Rafał Chwedoruk ocenia, że, faktycznie, wyniki to efekt zamieszania, jakie wprowadził Polski Ład, ale jest też coś jeszcze, co na to wpływa. - Tak, choć nie nie sądzę, by dotyczyło to bezpośrednio skutków Polskiego Ładu, dlatego, że negatywne skutki, czyli np. niższe pensje, w skali całego społeczeństwa dotyczą niewielkiej grupy, która i tak nie należała do elektoratu PiS, jak np. nauczyciele. Moim zdaniem główną przyczyną spadku poparcia jest problem z utrzymaniem poziomu życia i wzrostu cen usług. Szczególnie cen energii, ponieważ to oznacza bezpośredni wzrost wydatków wielu obywateli, także z tych grup, które deklarowały gotowość głosowania na PiS. Polski Ład i problemy z nim związane utwierdzają w swoich preferencjach tych, którzy i tak nie głosują na PiS. Osoby pracujące na umowy zlecenie to różne osoby, takie, dla których to substytut etatu, ale też ci, którzy dorabiali.
Jak zauważa politolog: - W sondażach z reguły zjawiska znajdują odzwierciedlenie po pewnym czasie, nie jest tak, że coś, co dzieje się tydzień wcześniej, natychmiast pokazuje wzrost lub spadek. Warto zauważyć, że w okres świąteczny weszliśmy w atmosferze dyskusji o podwyżkach gazu, energii elektrycznej, a dyskusja o Polskim Ładzie toczyła się przez ostatni tydzień.
Zdaniem prof. Chwedoruka to, co najbardziej zagraża PiS to stagnacja, czyli zatrzymanie się na podobnym poziomie poparcia: - Podziałały w Polsce są bardzo trwałe. Transfery wyborców między partiami są niewielkie. PiS nie zagraża to, że nagle zacznie mieć 25-30 proc. poparcia. Grozi mu stagnacja, a to ona będzie miała olbrzymie znaczenie. Jeśli PiS zostanie na poziomie poparcia 35 -36 proc., to pewna będzie utrata przez niego władzy. Mimo że będzie pierwsze i wygra wybory, to nie znajdzie żadnego sojusznika, a łącznie liczone główne komitety opozycyjne będą miały więcej mandatów w przyszłym Sejmie. To największe zagrożenie dla PiS, że w wyniku podniesienia kosztów życia codziennego, wyborcy głosujący na nich, nie ze względu na to, że mają mocno konserwatywne poglądy, tylko na programy społeczne, zniechęcą się i nie będą chcieli pójść do wyborów. I o to toczy się gra.
Szef Instytutu Badań Pollster, który przeprowadził sondaż, Paweł Piekarski ocenia: - Wygląda na to, że ludziom nie podoba się Polskie Ład, nie rozumieją go, a to powoduje spadki wyników sondażowych rządzących, czyli Zjednoczonej Prawicy.
Sondaż zrealizowany w dniach 12-13 stycznia 2022 roku na próbie 1044 dorosłych Polaków. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł około 3 proc.
NIŻEJ GRAFICZNE PRZEDSTAWIENIE WYNIKÓW SONDAŻU PARTYJNEGO PRZEPROWADZONEGO PRZEZ INSTYTUT BADAŃ POLLSTER DLA "SUPER EXPRSSU" W GRUDNIU