Dzień Matki, pozbawiony możliwości przytulenia córki i normalnej rozmowy, śmiechów, spędzenia razem czasu, musiał być dla Agaty Dudy naprawdę koszmarny. Jak donosi tygodnik „Dobry Tydzień”, rodzina Kingi wciąż nie może pogodzić się z rozłąką. Rodzice mieli nadzieję, że dziewczyna wróci z Anglii w maju, wówczas bowiem miał się skończyć jej staż.
ZOBACZ TEŻ: Agata Duda jako dwudziestolatka. Obok niej przystojniak [ZOBACZ]
Jednak kancelaria w Londynie – jak donosił ostatnio Onet – zdecydowała się na przedłużenie współpracy z prezydencką córką. Stopniały szanse na to, że 26 maja mama i jej jedyna pociecha spędzą razem, jak kiedyś. Zamiast życzeń od Kingi „na żywo”, Agata Duda musiała się zadowolić bukietem, wysłanym przez dziewczynę za pośrednictwem poczty kwiatowej. „Nie kryła wzruszenia, ale liczyła, że wreszcie uściska jedynaczkę. Niecierpliwie odliczała dni do jej powrotu” - podaje „Dobry Tydzień”. Sytuacja związana z pandemią powoli się jednak stabilizuje, a Kinga jak widać ugruntowała już swoją pozycję w Londynie. Być może więc niebawem uda jej się wyrwać na kilka dni do Polski? Dla jej matki byłby to najlepszy prezent pod słońcem.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj