Wojsko

i

Autor: Mirek Krajewski, FNS / Flickr

O co chodzi?

Nagła konferencja ws. rosyjskiej rakiety nad Polską. "Podniesiona gotowość bojowa"

2024-03-24 10:07

Nad ranem w niedzielę 24 marca polską przestrzeń powietrzną naruszył rosyjski pocisk manewrujący - podało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych na Twitterze. Zwołano nagłą konferencję prasową, w której podano szczegóły oraz przedstawiono działania Wojska Polskiego związane z incydentem.

Podczas konferencji w niedzielę 24 marca rano pojawił się rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Jacek Goryszewski, który przekazał, że polska przestrzeń powietrzna jest bezpieczna. Według przekazanych wiadomości, polskie myśliwce powróciły do baz, a Wojsko Polsko stale monitoruje sytuację.

Ppłk Jacek Goryszewski mówił, że już wczesnym rankiem było wiadomo o rosyjskich atakach na Ukrainę, a z rosyjskich lotnisk wyleciało co najmniej 13 samolotów.

- Dokonały one wystrzelenia rakiet manewrujących w kierunku Ukrainy. Mieliśmy informację, że część z rosyjskich rakiet może być skierowana w obwody Ukrainy graniczące z Polską, stąd nasza podniesiona gotowość bojowa - powiedział.

Dokładnie o 4:23 jedna z rakiet wkroczyła w polską przestrzeń powietrzną. Pocisk poruszał się na wysokości 400 metrów z prędkością 800 km na godzinę. Pocisk nie zmierzał w głąb kraju i był na tyle krótko nad Polską, że nie podjęto decyzji o zestrzeleniu.

- Przekroczyła tę granicę na około 2 km, następnie wyleciała z naszego terytorium. Przez cały czas była śledzona radiolokacyjnie, wiedzieliśmy o jej trajektorii - opisał wojskowy.

Na konferencji podkreślono, że bezpieczeństwo było cały czas zapewnione w stopniu maksymalnym. Ponadto służby nie przestają obserwować sytuacjo na Ukrainie. - Większość rakiet została zestrzelona przez ukraińską obronę powietrzną. Na chwilę obecną uspokajam, nasza przestrzeń jest bezpieczna, nie odbywa się już atak na cele w Ukrainie, więc możemy być spokojni co do dalszego przebiegu dnia - dodał ppłk Jacek Goryszewski.

Jak się okazuje, to już trzeci przypadek tego rodzaju w ostatni tygodniu. Wojskowy podkreślił, że w atakach była ponad 40-dniowa przerwa, ale ostatnio Ukraina jest systematycznie ostrzeliwana przez Rosję.

- Ze stuprocentową pewnością wiemy, że na terytorium Polski nie znajdziemy tej rakiety i nie planujemy jej poszukiwań - dodał.

Sonda
Czy czujesz się w swojej miejscowości bezpiecznie?
Dudek o Polityce 22.03.2024