Prof. Jerzy Bralczyk.

i

Autor: UM Bydgoszcz

"Na" czy "w" Ukrainie? Prof. Jerzy Bralczyk rozwiewa wątpliwości

2022-03-03 13:06

Od wybuchu wojny można zauważyć, że coraz częściej media pisząc o bieżących wydarzeniach stawiają na formę “w Ukrainie” zamiast “na Ukrainie”. Nie wszystkim się to jednak podoba. Jak powinniśmy zatem mówić, żeby poprawnie używać języka? Prof. Jerzy Bralczyk rozwiewa wątpliwości.

Poeta Wojciech Wencel zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym tłumaczy swoim obserwatorom: “Piszemy i mówimy na Ukrainie. Analogicznie: na Węgrzech, na Słowacji, na Łotwie. Język polski to nie plastelina”. 

Jako że słowa Wencela wywołały zamieszanie, postanowiliśmy zapytać prawdziwego specjalistę od języka polskiego - profesora Jerzego Bralczyka, co myśli na ten temat. Odpowiedź jest jednoznaczna. 

- Jestem za tym, żeby mówić “w Ukrainie”. W ten sposób podkreślamy jej państwowy charakter - rozwiał wątpliwości profesor Bralczyk. - Kiedyś mówiło się “na”, kiedy chodziło o jakiś teren, region, a nie o państwo - powiedział. 

- Mówiliśmy “na Litwie”, “na Białorusi”. Do tej pory mówią tak starsze pokolenia, ale u młodszych coraz częściej słyszymy “w Litwie”, “w Ukrainie”. Myślę, że młodzież powinna się już do tej formy przyzwyczajać. Starsi pewnie dalej będą mówili tak, jak mówią, ale pewnie z czasem powinna wygrać ta forma, która podkreśla charakter niezawisłości Ukrainy - ocenił w rozmowie z nami ekspert.  

Express Biedrzyckiej - Adam Bielan: Putin to potwór wyhodowany przez Merkel