Mateusz Morawiecki chce negocjować ze związkowcami. - Całkowity zakaz handlu w niedziele nie wchodzi w grę, ale jestem za jego ograniczeniem. Jestem jak najbardziej otwarty na różne formy kompromisu - czy jedna, czy dwie niedziele - mówił w RMF FM wicepremier. Ale Solidarność przyznaje, że o negocjacjach mowy być nie może. - Nie zmieniamy stanowiska. Walczymy o cztery niedziele wolne od handlu. Uważamy, że to jest jedyny sposób, żeby ludzie, którzy pracują w handlu, mogli po prostu odpocząć, tak jak ci zatrudnieni np. w administracji państwowej. To absolutnie priorytetowa i kluczowa sprawa, żeby Polacy mogli w niedzielę odpoczywać i spędzać ten czas z rodziną. Nie zmienimy zdania i nie odpuścimy w tej kwestii - mówi nam Jan Dopierała z Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność".
Tymczasem Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pozytywnie zaopiniowało projekt związkowców. - Nasze stanowisko zostało skierowane do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Jeśli chodzi o kierunek zmian zaproponowanych w projekcie Solidarności, jesteśmy na "tak", ale mamy kilka uwag szczegółowych - mówi nam wiceminister resortu Stanisław Szwed (62 l.).
Zobacz także: PAMIĘTAMY! Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych